Foto: Saint Tropez Open

Kw. ATP Sztokholm: Majchrzak zatrzymany! Polskiego tenisisty nie zobaczymy w głównej drabince!

Reklama

Nie tak to miało wyglądać. Po sobotnim łatwym pojedynku ze Szwedem przyszedł czas na trudniejsze wyzwanie, któremu Kamil Majchrzak nie podołał. 

Majchrzak mierzył się z Brytyjczykiem Jacobem Fearnleyem (ATP. 98). Polakowi nie można było odmówić ambicji, ale wynik niestety ewidentnie wskazał na wygraną przeciwnika.

W pierwszym secie wszystko szło po myśli Kamila Majchrzaka. Biało-czerwony przełamał swojego rywala w czwartym, a później w ósmym gemie. Tylko w siódmym przy własnym podaniu nie udało mu się wygrać. To jednak nie wpłynęło na końcowy rezultat, który był korzystny dla sto czterdziestego szóstego w rankingu ATP Majchrzaka (6:3).

Brytyjczyk w drugiej odsłonie pokazał pazurki. Już drugi gem udowodnił, że Fearnley będzie chciał tutaj powalczyć (3:0). Majchrzak odłamał w siódmym gemie, ale później znów musiał uznać wyższość rywala, który zwyciężył 6:3.

W kluczowej partii panowie grali gem za gem, i tak przez całego seta. To spowodowało, że konieczny okazał się tie-break. W nim Majchrzak został kompletnie rozjechany, i nie miał praktycznie nic do powiedzenia przegrywając 2-7, i w całym meczu 1:2.

Finał kwalifikacji do ATP w Sztokholmie:

Kamil Majchrzak – Jacob Fearnley 1:2 (6:3, 3:6, 6:7 [2-7])

Reklama
Opublikowano: 13.10.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane