Orlen Wisła Płock wygrała z Eurofarm Pelister w Lidze Mistrzów

Liga Mistrzów: Orlen Wisła Płock wygrała w 5. kolejce. Pewny triumf polskiego zespołu

Reklama

Orlen Wisła Płock rywalizowała w czwartkowym spotkaniu Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Płocczanie okazali się zwycięzcy – wygrali z macedońską drużyną – RK Eurofarm Pelister. 

Płocczanie rywalizowali z RK Eurofarm Pelister w ramach 5. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Drużyna Orlen Wisły Płock rywalizowała o przełamanie niekorzystnej serii. W dotychczasowych spotkaniach nie wygrywała. Do czwartkowej rywalizacji przystępowała jednak w dobrych nastrojach. Wygrać udało się w meczu na szczycie Orlen Superligi – z Industrią Kielce. Przez wielu mecz ten nazywany jest jako Święta Wojna.

Orlen Wisła Płock wygrała z Eurofarm Pelister w Lidze Mistrzów

Obie drużyny rozpoczęły mecz od nieudanych akcji ofensywnych. Wynik spotkania otwarto w 3. minucie. Piłkę do siatki skierował przedzierający się przez obrońców – Piroch.

W kolejnych minutach płocczanie powiększali swoją przewagę. Dość szybko wypracować udało im się czterobramkową przewagę. Duży wpływ na utrzymywanie korzystnego rezultatu miał świetnie interweniujący – Alilović.

Prowadzenie płocczan powiększało się. W 14. minucie prowadzili oni już 9:2. Niemoc strzelecką macedońskich zawodników przełamał rzucający ze skrzydła – Radivojević.

Druga część pierwszej połowy miała bardziej wyrównany charakter. Płocczanie zaczęli mieć problemy z wykorzystywaniem swoich sytuacji ofensywnych. Utrzymywali oni jednak swoją przewagę na dość bezpiecznym poziomie.

Macedońscy zawodnicy zaczęli jednak odrabiać straty. Z kontry w 24. minucie trafić zdołał bowiem Radivojević. Trafił on na 8:11. Na straconego gola z kontry reagował trener płocczan. Prosił on bowiem o czas.

W końcowym fragmencie pierwszej połowy o sobie dawał znać skutecznie interweniujący – Mitrevski. Niemoc strzelecką płocczan przełamał przedzierający się przez obrońców – Piroch. Trafił on w 29. minucie. Płocczanie do przerwy zachowali więc swoje prowadzenie. Prowadzili oni bowiem 13:11.

Druga połowa rozpoczęła się od udanej akcji ofensywnej zawodników płockiego zespołu. Piłkę do siatki skierował rzucający znad obrońców – Szita. Prowadzenie płocczan powiększył natomiast rzucający z kontry – Mihić. Płocczanie zdawali się kontrolować sytuację. Przed ostatnim kwadransem prowadzili 20:15.

Płocczanie nie dali sobie odebrać wygranej. Triumfowali dość pewnie – 26:18.

Co teraz? 

Kolejne mecze odbywać będą się w przyszłym tygodniu. Płocczanom przyjdzie się mierzyć z duńskim – Fredericia HK. Spotkanie tych zespołów zaplanowano na 23 października. Początek od 18:45.

Liga Mistrzów EHF – 5. kolejka
Orlen Wisła Płock – RK Eurofarm Pelister 26:18 (13:11)

Orlen Wisła Płock: Alilović, Hallgrimsson, Panic, Zarabec (2), Terzic, Janc (4), Sisko, Piroch (3), Szita (3), Mihić (8), Sroczyk, Daszek (3), Cokan, Serdio, Dawydzik (2), Susnja (1)


Zobacz też: 
Reklama
Opublikowano: 17.10.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane