
Madryt WTA: Iga Świątek bezproblemowo pokonuje Czeszkę! Polka ma awans do 1/8 finału
Po wcześniejszym odpadnięciu Magdy Linette i Magdaleny Fręch Iga Świątek pozostaje jedyną Polką, która jeszcze walczy na madryckim gruncie. Dziś raszynianka pokonała Lindę Noskovą i awansowała do 1/8 finału turnieju w Madrycie.
Forma Igi Świątek ostatnio przybrała formę sinusoidy, bowiem kiedy Polka znakomicie wchodzi w turniej, to jej dominacja potrafi się momentalnie zakończyć. Tak było, chociażby w Dosze, gdzie pierwsze trzy mecze raszynianka rozegrała z całkowitym spokojem, a w półfinale okazał się być bezranda w starcie z osiemnastą w światowym rankingu reprezentantką Łotwy — Jeleną Ostapenko. Podobna sytuacja miała miejsce w Dubaju, czy Miami. Turniej w Madrycie dla Polki może być przełomowy, gdyż to właśnie tutaj dotychczas Iga Świątek skutecznie się zrewanżowała Filipince – Aleksandrze Eali, a dziś bez większych problemów pokonała Lindę Noskovą.
Już pierwsze gemy pokazały, że dzisiejsze spotkanie z Lindą Noskovą nie będzie dla Igi Świątek szybkie, łatwe i przyjemne. Polka mimo trudnego startu zdołała jednak w kluczowych momentach zdominować Noskovą, co przełożyło się na jej dużą dezorientację. Wygrana walka przy siatce dała Świątek przełamanie, na które Noskova zareagowała wzorcowo, odrabiając natychmiast. Wprawdzie dwa break pointy udało się zgasić na 40:40, ale Czeszka wywalczyła i wykorzystała trzeciego, wychodząc następnie przy swoim podaniu na 3:2. Efektowna bitwa na bekhendy dała Polce wyrównanie i udało się pójść za ciosem w siódmym gemie. Wtedy serwis Noskovej nieco osłabł, co skończyło się tylko jednym wygranym punktem i przełamaniem na korzyść Świątek. 20-latka ponownie chciała odpłacić Idze, błąd forhendowy Polki pomógł wywalczyć break pointa, ale trzy kolejne punkty padły łupem Polki na 5:3. Noskova odbudowała pewność w dziewiątym gemie, zgarniając go na sucho, i szukała powrotu przy serwisie Świątek. Obroniła piłkę setową, obroniła drugą , ale do trzech razy sztuka. Po 47 minutach Polka objęła prowadzenie 6:4.
Drugi set pokazał jeszcze lepsze oblicze Świątek. Polka partię rozpoczęła od perfekcyjnego returnowego wejścia, a to przerodziło się szybkim przełamaniem na korzyść wiceliderki światowego rankingu. Czeszka z każdą kolejną piłką inaczej próbowała podejść do Świątek. Prawdziwym potwierdzeniem dominacji Igi okazał się być podwójny bład serwisowy jej rywalki 23-latka ruszyła i błyskawicznie wydarła kolejne przełamanie na 5:2, zbliżając się do zamknięcia meczu. Świetny serwis nie zawiódł, po 78. minutach gry jasne już się stało, że to Iga Świątek zagra w 1/8 finału.
Madryt WTA – 1/16 finału
Linda Noskova – Iga Świątek 0-2 (4:6, 2:6)
Polecane
- ATP06.07.25
Wimbledon: Jan Zieliński w kolejnej rundzie debla i miksta!
Ewa Betlej
- ATP06.07.25
Kamil Majchrzak zarobił krocie na kortach Wimbledonu!
Mariusz Cichowski
- Tenis05.07.25
Wimbledon: Iga Świątek fantastycznie rozegrała mecz trzeciej rundy!
Tymoteusz Mech
- ATP04.07.25
Wimbledon: Sen Majchrzaka trwa! Polak w 1/8 finału!
Ewa Betlej