Fot: pzps.pl

Reprezentacja Polski do lat 18 wciąż bardzo dobrze sobie radzi w Mistrzostwach Europy juniorek młodszych. Polki pokazały klasę w meczu przeciw Greczynkom, pokonując ich bez straty seta. To czwarta wygrana najważniejszej imprezie Starego Kontynentu w tej kategorii. Po dniu przerwy, pojutrze Biało-Czerwone czeka kluczowy mecz z Turcją, który najprawdopodobniej rozstrzygnie, kto znajdzie się w strefie medalowej.

Reprezentantki Polski do meczu przystąpiły z 3.miejsca w grupie II, natomiast Greczynki zajmowały 5.lokatę. W czubie tabeli pozostawały Bułgaria i Turcja. Zespoły z dwóch pierwszych miejsc po fazie grupowej, awansują do półfinału mistrzostw.

Biało-Czerwone bardzo pewnie weszły w mecz, od początku prezentując wysoką skuteczność w ataku. Po raz kolejny bardzo dobrze spisywała się Zofia Pinderska, która w tym turnieju grała na naprawdę wysokim poziomie. Tylko w tej partii skończyła prawie wszystkie skierowane do niej piłki, notując blisko 90-procentową skuteczność w ataku. Równie dobrze grała Liliana Wójcik, natomiast Maja Koput dołożyła do wspólnej puli dwa punktowe bloki. Taka dyspozycja wystarczyła do wygrania pierwszej partii, mimo, że naszym kadrowiczkom nie udało się ustrzec popełniania błędów, głównie ryzykując  w polu serwisowym.

W drugim secie jakość w ataku Polek nieco zmalała, ale podopieczne Marcina Orlika broniły się punktowymi zagrywkami, których szukały w poprzedniej partii. Szczególnie dobrze w tym elemencie spisywała się Natasza Ornoch, która punktowała aż czterokrotnie. Pomocna była też skuteczna gra w bloku, a po jednym zatrzymaniu na siatce zapisały: Liliana Wójcik i wspomniana wcześniej Natasza Ornoch oraz wprowadzona na boisko Gabriela Robińska.

Trzecia odsłona była najkrótsza ze wszystkich. Reprezentacja Polski dalej napierała na rywalki swoimi serwisami, a te przynosiły punkty. Mimo, że ta partia była najgorsza pod kątem skuteczności w ataku, to jednocześnie właśnie w niej Biało-Czerwone popełniły najmniej błędów, czego nie można powiedzieć o Greczynkach, które stopniowo zasilały konto naszej kadry. Mecz skutecznym plasem zakończyła Natasza Ornoch.

Niedziela jest dniem wolnym od meczów, a Polki wracają do gry w poniedziałek. W przedostatnim meczu grupowym zagrają z silną Turcją.

Polska – Grecja 3:0 (25:19, 25:19, 25:17)

Polska: Maria Kaczmarzyk, Natasza Ornoch, Zofia Pinderska, Liliana Wójcik, Nadia Siuda, Maja Koput, Nicole Gucwa (L) oraz Lena Pokrzywińska (L), Weronika Janusz.

Grecja: Olga Drempela, Chrysa Karagianni, Marianthi Athina Katsali, Elpida Tikmanidou, Dimitra Nanou, Paraskevi Priniotaki, Eirini Bitsaktsi (L) oraz Dimitra Papathanasiou, Emmanouilia Maria Pitsouli.

Źródło: pzps.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj