25 listopada w ramach 1. rundy Play-off Major League Soccer Philadelphia Union podjęło na własnym stadionie New England Revolution. Ostatecznie zespół Kacpra Przybyłki dość sensacyjnie uległ rywalom 2:0.
Wynik tego spotkania w 26 minucie otworzył Adam Buksa, który swoim silnym strzałem głową zdołał umieścić piłkę w siatce.
BIG. MAN. BUKSA.@NERevolution jump in front!#PHIvNE // @Audi #MLSCupPlayoffs pic.twitter.com/ZAyxMkX6Ar
— Major League Soccer (@MLS) November 25, 2020
Po niespodziewanym objęciu prowadzenia zespół Revolution wcale nie zamierzał się zatrzymywać. Kolejnego gola swoim rywalom zespół „The Revs” zapakował zaledwie 4 minuty po golu Adama Buksy. Strzelcem bramki na 2:0 okazał się 21-letni Kanadyjczyk Tajon Buchanan.
TAJON BUCHANAN! 🔥@NERevolution double their lead!#PHIvNE // @Audi #MLSCupPlayoffs pic.twitter.com/ECbSsUv5GS
— Major League Soccer (@MLS) November 25, 2020
Mecz ostatecznie zakończył się sensacyjnym wynikiem 2:0 dla gości co oznacza że Kacper Przybyłko żegna się z marzeniami o zdobyciu pucharu MLS.
Natomiast New England coraz bardziej wydaje się czarnym koniem całych rozgrywek. Zespół Adama Buksy wyeliminował już dwa wyżej notowane zespoły a ich następnym rywalem będzie drużyna Orlando City.
Jeśli drużynie Buksy uda się wyeliminować zespół z Orlando to następnym przystankiem będzie finał wschodniej konferencji Major League Soccer.
EIGHT REMAIN.
Just like everyone predicted, right? pic.twitter.com/oof5Nkz4By
— Major League Soccer (@MLS) November 25, 2020