Foto: nambt.pl

MŚ w kolarstwie szosowym: Polscy orlicy nie poszaleli! Najwyżej wśród juniorów – Dominik Krzyśków!

Reklama

Kolejny dzień mistrzostw świata w kolarstwie szosowym to jazda indywidualna na czas w wykonaniu orlików i juniorów. Żaden z Polaków nie zbliżył się do pozycji medalowej. 

Orlicy startowali na dokładnie tej samej trasie co wczoraj elita kobiet. Pośród kolarzy mieliśmy dwóch Polaków – Mateusza Gajdulewicza i Kacpra Gieryka. Zarówno jeden jak i drugi nie byli faworytami do krążka. Gajdulewicz do mety dotarł z dwudziestym szóstym czasem, a Gieryk z czterdziestym. Pierwszy wymieniony do najlepszego wśród orlików Hiszpana Ivana Romeo stracił dwie minuty i trzydzieści sekund, a drugi trzy minuty i pięćdziesiąt sześć sekund.

Juniorzy mieli łatwiejszą trasę. Liczyła ona 24,9 km, i zarówno start jak i metę miała usytuowaną w Zurychu. Tutaj również brało udział dwóch Polaków – Dominik Krzyśków i Jan Jackowiak. Nasi kolarze robili co mogli, żeby uplasować się jak najwyżej, i trzeba przyznać, że wypadli zdecydowanie lepiej niż orlicy. Krzyśków ostatecznie został sklasyfikowany na czternastym miejscu ze stratą minuty i czterech sekund do zwycięzcy Francuza Paula Seixasa. Siedem miejsc niżej znalazł się Jackowiak (strata minuta i osiemnaście sekund).

Reklama
Opublikowano: 23.09.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane