Anwil Włocławek zdecydowanie pokonał na wyjeździe Energa Icon Sea Czarnych Słupsk 104:86 w niedzielnym spotkaniu 3. serii ORLEN Basket Ligi. 12 punktów z rzędu na początku trzeciej partii Czarnych nie miało większego wpływu na końcowy rezultat.
Zdecydowanie lepiej weszli w to spotkanie goście, którzy po trafieniach Michała Michalaka i Justina Turnera prowadzili już 2:7. Słupszczanie szybko odrabiali straty, w czym pomagał m. in. Loren Jackson. Po akcji 2+1 Michała Nowakowskiego był już remis! Później jednak ważnymi zawodnikami byli Nick Ongenda oraz DJ Funderburk i po 10 minutach było 22:28. W drugiej kwarcie zespół z Włocławka szybko powiększał swoją przewagę. Aktywny był przede wszystkim Luke Nelson, a po trójce Michała Michalaka różnica wynosiła już 15 punktów! Odpowiedzi Jacksona i Nowakowskiego to w tym momencie zdecydowanie za mało. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 42:54.
Trzecią kwartę zespół trenera Mantasa Cesnauskisa rozpoczął od rewelacyjnej serii 12:0! Efektownie grał Jamelle Hagins, a do remisu doprowadził Justice Sueing. Goście przełamali się dopiero po pięciu minutach po dobitce Krzysztofa Sulimy. Włocławianie ponownie uciekali – świetny był Sulima! Po jego kolejnej akcji różnica wzrosła do 10 punktów. Dzięki zagraniu DJ Funderburka po 30 minutach było 62:73. W kolejnej części gry Turner i Funderburk trafiali bardzo ważne rzuty, a ekipa trenera Selcuka Ernaka ponownie kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Po późniejszej trójce Luke’a Petraska przewaga wzrosła nawet do 18 punktów. Ostatecznie Anwil zwyciężył 104:86.
Najlepszym zawodnikiem gości był DJ Funderburk z 22 punktami i 5 zbiórkami. Jamelle Hagins zdobył dla gospodarzy 17 punktów i 3 zbiórki.
Źródło: plk.pl