ANDRZEJ PLUTA junior / fot. legiakosz.com

Orlen Basket Liga: Legia w końcówce pokonuje Zastal

Reklama

Legia we własnej hali pokonuje Orlen Zastal Zieloną Górę. Legia nie bez problemów wyszła z tego spotkania zwycięsko.

Spotkanie zaczęło od akcji kosz za kosz. Legia próbowała atakować, prowadząc przez kilka chwil trzema oczkami. Zielonogórzanie ciągle jednak pozostawali w grze. Ważne trafienia zaliczał Michał Kołodziej i Michał Sitnik. Gdy w końcówce swoje punkty dodawał Samuel Sessoms Legia prowadziła po pierwszej odsłonie pięcioma oczkami. W drugiej odsłonie przeciętnie grająca Legia za sprawą McGustego i Onu na początku utrzymywała minimalną przewagę, choć po trójce Filipa Matczaka Zastal zbliżał się na jeden punkt. Gdy w końcu swoje rzuty zza łuku dodawał Andrzej Pluta jr Legia na moment odskoczyła na siedem punktów. Gdy ponownie przypominał o sobie McGusty na półmetku kwarty było 36:28. Zielonogórzanie nie pozwalali Legii na więcej. Po kontrze z punktami Ty Charlesa Nicholsona goście zbliżali się na punkt. Jednak gdy ponownie o swoje dorzucał McGusty gospodarze prowadzili 44:37. Zastal nie mógł przełamać się na dłużej w ataku.

Po zmianie stron przyjezdni długo walczyli by wrócić do spotkania. Legia poza pojedynczymi punktami Aleksa Radanova i trójkami Michała Kolendy nie miała argumentów w ataku. Zastal zmniejszał straty, aż w końcówce po swojej serii 7:0 doprowadził remisu 58:58, a po chwili na moment wyszedł nawet na prowadzenie 60:61. Brakowało w Legii punktów McGustego i Pluty, którzy wcześniej zdobyli w pierwszej połowie odpowiednio 17 i 16 punktów. W czwartej kwarcie, gdy Legia próbowała odskoczyć momentalnie była traciła punkty w odpowiedzi. Po trójce Michała Kołodzieja był remis 67:67. Warszawski zespół trzymał się dzięki trafieniom Aleksa Radanova. W końcówce ważną trójkę trafił wcześniej nie widoczny Andrzej Pluta. Legia odskoczyła na 80:74 na trzydzieści sekund do końca regulaminowego czasu. Później owszem jeszcze w odpowiedzi także trafił Matczak, ale jak się później okazało to było za mało i za późno.

Najskuteczniejsi w Legii byli Kameron McGusty i Andrzej Plta jr zdobywcy po 19 punktów, a dla Zastalu po 15 zdobyli Filip Matczak i Michał Sitnik.

LEGIA WARSZAWA – ORLEN ZASTAL ZIELONA GÓRA 85:79 (23:18, 26:25, 14:18, 22:18)