Piłka ręczna

ORLEN Puchar Polski: Niesamowite emocje w Mielcu. Stal wygrywa w samej końcówce z MMTS Kwidzyn i melduje się w Final Four

Reklama

Krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa w ORLEN Pucharze Polski Handball Stal Mielec sprawiła kolejną niespodziankę, zwyciężając MMTS Kwidzyn. To trzecia ekipa na rozkładzie ORLEN Superligi co sensacyjnie daje mielczanom grającym klasę niżej awans do Final Four.

Początek meczu należał do kwidzynian, którzy z lekkością dochodzili do pozycji rzutowych, wykorzystując szanse. Od bramki Milicevicia na 1-3 w 5. minucie goście prowadzili na przemian jedną oraz dwoma bramkami. Stal ruszyła do odrabiania strat grając w… osłabieniu. Od tego czasu zasieki obronne mielczan stanowiły bazę wyjściową do odwrócenia przebiegu meczu. W 15. minucie po rzucie karnym Kotlińskiego prowadziła już Handball Stal 6:5. Napędzani dopingiem gospodarze po dwóch z rzędu trafieniach Stefaniego trzy minuty później powiększyli zaliczkę do trzech bramek (9:6). Trener Jaszka mobilizował swoich graczy jak mógł i od stanu 11-7 dla miejscowych postawa MMTS-u zmieniła się na lepsze. Kwidzynianie zaczęli odrabiać straty i na 5 minut przed przerwą po celnym rzucie Welcza dystans zmalał do jednego trafienia (11:10).

Goście mieli jeszcze dwie wyborne okazje do wyrównania, lecz cuda w bramce wyprawiał Błażejewski. Kwidzynianie dopięli swego 30 sekund przed przerwą, kiedy kontrę wykorzystał Milicević (12:12).

Po zmianie stron inicjatywa należała do MMTS-u , który po rzucie karnym Pilitowskiego w 37. minucie dorobił się dwubramkowego prowadzenie (14:16), a kilkadziesiąt sekund później zapas gości ekwilibrystycznym manewrem poprawił Landzwojczak (14:17). Mielczanie przebudzili się przy stanie 14:18, aktywnie broniąc i przeprowadzając szybkie akcje. Ponownie kapitalnie w bramce spisywał się Błażejewski. Po fantastycznych akcjach Tokarza i Valyntsaua na 15. minut przed końcem było znów po równo (18:18). Kolejny okres to gra na styku i inicjatywa gospodarzy, którzy obejmowali prowadzenia. Na ponad 7 minut przed końcem mielecki zespół wykorzystał grę w przewadze i po kontrze Sikory wyszedł na dwubramkową zaliczkę (23:21). Po prostej stracie mielczan Milicević z kontry w 58. minucie doprowadził do wyrównania (24:24). Dwa ostatnie słowa meczu należały jednak do mielczan – Valyntsau wykorzystał ostatni rzut w sygnalizacji gry pasywnej, a Kotliński rzutem karnym doprowadził do czarnej rozpaczy kwidzynian.

Handball Stal Mielec pokonała łącznie trzy ekipy ORLEN Superligi i zagra w Final Four.

 

ORLEN Puchar Polski – 1/4 finału

Handball Stal Mielec – MMTS Kwidzyn 26:24 (12:12)

MVP: Nikodem Błażejewski

facebookFacebook Like
Twitterpolski-sport.com
FollowPoczta
370
Reklama
Opublikowano: 06.02.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane