Dzisiejszego wieczoru została dokończona przedświąteczna 17. kolejka PKO Ekstraklasy. Drugiego dnia grudnia 2023 z powodu obfitych opadów śniegu, decyzją sędziego głównego to spotkanie zostało przerwane i już tamtego dnia zawodnicy nie wyszli na murawę. Szefowie PKO Ekstraklasy podjęli wtedy decyzję, aby spotkanie to zostało dokończone właśnie dzisiejszego wieczoru od dokładnie czternastej minuty i trzydziestej sekundy, mało tego, gra nie była kontynuowana od środka boiska, lecz od autu drużyny gospodarzy z miejsca, gdzie piłka opuściła piłkę po raz ostatni w pierwszym terminie, ponadto z gry w tym meczu zostali wykluczeni zawodnicy, którzy dołączyli do swoich zespołów w zimowym oknie transferowym.
Pierwsza akcja dzisiejszej potyczki należała do zespołu z Gliwic, piłkę w pole karne beniaminka wrzucił Michael Ameyaw, aczkolwiek bez problemów złapał ją bramkarz gości — Oliwier Zych. Już w siedemnastej minucie gry po wrzucie piłki z autu okazję mieli Niepołomiczanie, jednak z centrą Michała Koja poradzili sobie obrońcy gospodarzy. Chwilę potem bliźniacza sytuacja miała miejsce po drugiej stronie boiska, wtedy interweniowali podopieczni trenera Tomasza Tułacza. Natarcia Piasta jednak nie ustawały, ale nie dały zawodnikom tej drużyny bramek, gdyż Ameyaw nie zdołał sobie dobrze przyjąć wrzutki w pole karne, a następnie atak gospodarzy przerwał spalony Kamila Wilczka. W dwudziestej piątej minucie meczu rzut wolny, po nieczystym zagraniu Miguela Muñoza, który faulował Kamila Zapolnika. Goście rozegrali rzut wolny krótko, lecz nie przyniósł on dla nich większych korzyści. Na dziesięć minut przed końcem połowy Patryk Dziczek nie był w stanie kontynuować gry. W jego miejsce pojawił się Tihomir Kostadinov. Przed przerwą wpisać się na listę strzelców jeszcze próbowali Jakub Serafin oraz Kamil Zapolnik, przyniosło to większych skutku. Tuż przed końcem pierwszych trzech kwadransów gry znakomitej okazji po objęcia prowadzenia nie ośmielił się zmarnować Jorge Felix, Piotr Mroziński prosto pod nogi Hiszpana wybił centrę Michaela Ameyawa i 32-latek nie zmarnował swojej szansy. Do końca pierwszej połowy nic więcej, godnego odnotowania się nie wydarzyło i na przerwę miejscowi zawodnicy zeszli na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Druga połowa rozpoczęła się od straty piłki przez jednego z Niepołomiczan, po której obiecującą kontrę rozpoczął Felix jednakże podopiecznym Aleksandara Vukovicia zabrakło dokładnego wykończenia akcji. Po minucie fantastyczną okazję do wyrównania stanu rywalizacji miał Tomasz Wojcinowicz, w tej sytuacji jednak fantastyczną obroną popisał się Francisek Plach. W następnych minutach inicjatywę zaczęła przejmować ekipa beniaminka, ponieważ kolejne szanse próbowali kreować zarówno Artur Siemaszko oraz Jakub Serafin, ale przez ich za mocne podania żadna akcja nie miała szansy się rozwinąć. Następnie atak pozycyjny tworzyli gospodarze, zakończył on się jednak niecelnym uderzeniem na bramkę. Od 62. minuty gry było widać coraz więkrzą agresję i flustrację w szeregach Puszczy Niepołomice, co spotkało się oczywiście z konsekwencjami upomnień od sędziego, ostrzeżeni zostali Artur Siemaszko oraz Jakub Stec. Kolejne minuty było zewsząd zajęte przez ciągłe ataki gliwickiego zespołu; nieudany kontratak Toma Hateley’a czy główka Kamila Wilczka zakończyły się stratami posiadania piłki. Od minuty 72. do głosu coraz bardziej dochodzili goście, groźnie mogło być po rzucie wolnym Puszczy Niepołomice! Zabrakło jednak strzału, a sędzia dopatrzył się jeszcze spalonego. W ostatnich minutach meczu to znowu zawodnicy z Niepołomic próbowali zdobyć bramkę wyrównującą, aczkolwiek cały czas ich próby wykończenia akcji kończyły się zablokowaniem przez obrońców, piłką poza boiskiem, albo obroną dobrze dysponowanego gliwickiego golkipera. Dobrze dysponowany dziś Piast Gliwice, wygrywa 1:0 z Puszczą Niepołomice i tym samym oddala się od strefy spadkowej.
PKO Ekstraklasa – 17. kolejka
Piast Gliwice — Puszcza Niepołomice 1:0 (1:0)
Félix 43′
żółte kartki: Dziczek, Pyrka, Ameyaw – Tomalski, Walski.
Piast Gliwice: Plach; Munoz, Czerwiński, Mokwa, Pyrka, Tomasiewicz, Chrapek, Dziczek, Ameyaw, Wilczek, Felix.
Puszcza Niepołomice: Zych; Koj, Wojcinowicz, Stępień, Mroziński, Siemaszko, Tomalski, Serafin, Walski, Zapolnik, Sołowiej.