
PKO Ekstraklasa: Dwa karne podyktowane przez Marciniaka! Podział punktów w Gdańsku!
Lechia Gdańsk i Widzew Łódź to dwie drużyny, które spotkały się w meczu o ligowe punkty w 10. kolejce ekstraklasy. Pojedynek zakończył się podziałem punktów po dwóch rzutach karnych podyktowanych przez Szymona Marciniaka.
Pierwszy zaatakował bramkę gdańskiego zespołu Widzew. Goście szansę na gola stworzyli już w 8. minucie gry. Próba efektownego gola w wykonaniu Shehu zakończyła się niecelnym uderzeniem. Jeden z pierwszych strzałów celnych na bramkę przeciwnika miał miejsce w 30. minucie. Na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Kerk, lecz bramkarz gospodarzy skutecznie interweniował. Gospodarze największe zagrożenie w pierwszej połowie stworzyli w ostatnim kwadransie gry. Indywidualną akcję w 32. minucie przeprowadził Sezonienko, lecz oddał niecelny strzał przy bliższym słupku. Formę Gikiewicza Lechia sprawdziła w 38. minucie. Doświadczony bramkarz Widzewa nie dał się pokonać po strzale zza pola karnego. W 44. minucie bliski udanej interwencji był Gikiewicz. Kapić precyzyjnie uderzył z rzutu karnego i Lechia prowadziła 1:0.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli goście. W 55. minucie Kerk uderzeniem z rzutu wolnego zmusił do interwencji bramkarza gdańskiego zespołu. Lechia skupiona na obronie korzystnego wyniku sprawiła, żę Widzew systematycznie gościł pod ich polem karnym. Sypek w 68. minucie spróbował lobować bramkarza gospodarzy, lecz ten nie dał się zaskoczyć. Dwie minuty później zbyt lekki strzał głową nie sprawił trudności golkiperowi Lechii. Przewagę Widzew udokumentował w 74. minucie. Rondić wymusił jedenastkę i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Goście w końcowych fragmentach gry stworzyli trzy groźne okazje. Sypek próbował pokonać gdańskiego bramkarza przy bliższym słupku, lecz próba okazała się nieskuteczna. W doliczonym czasie gry szczęścia próbował Ibiza, lecz kolejny raz na posterunku był Weirauch. W ostatniej akcji meczu będący sam na sam z Wierauchem Łukowski nie zdobył zwycięskiego gola.
Widzew Łódź aktualnie plasuje się na szóstym miejscu z szesnastoma punktami, a Lechia Gdańsk na trzynastym z dziewięcioma oczkami.
Lechia Gdańsk – Widzew Łódź 1:1 (1:0)
44. Kapić (kar.) – 74. Rondić (kar.)
Lechia Gdańsk: Weirauch – Piła, Pllana, Olsson, Conrado – Želizko – Sezonienko, Kapić (90′ Guého), Carenko (79′ Neugebauer), Chlan – Vjunnyk (75′ D’Arrigo).
Widzew Łódź: Gikiewicz – Krajewski (46′ Kastrati), Żyro, Ibiza, Kozlovský – Álvarez, Shehu, Kerk (90+2′ Sobol) – Gong (46′ Sypek), Rondić, Cybulski (46′ Łukowski).
Polecane
- Piłka nożna14.05.25
OFICJALNIE: Wzmocnienie Widzewa Łódź od przyszłego sezonu!
Ewa Betlej
- Piłka nożna13.05.25
OFICJALNIE: Szymon Marciniak pojedzie pojedzie do Grecji! Będzie sędziować mecz o trofeum
Tymoteusz Mech
- Betclic 1. Liga13.05.25
Sezon 2025/2026 coraz bliżej. Znamy decyzje licencyjne PZPN
Milena Romanowska
- Piłka nożna12.05.25
Karol Angielski z hattrickiem!
Ewa Betlej