PKO Ekstraklasa: Ogromne emocje przy Łazienkowskiej. Gol na wagę zwycięstwa w ostatniej akcji meczu!

Reklama

W hitowym meczu 10. kolejki PKO Ekstraklasy Legia Warszawa zmierzyła się ze swoim odwiecznym rywalem Lechem Poznań. Ostatecznie Legioniści zdołali zwyciężyć tą rywalizacje wygrywając z drużyną Dariusza Żurawa 2:1.

Na Łazienkowskiej już od pierwszych minut nie brakowało emocji, choć pierwsze dwa kwadranse tego spotkania można bez problemu określić jako wyrównane.

Pierwszy gol padł w 30 minucie. Lecz pomimo że to gracz Legii skierował piłkę do siatki to nie podopieczni Czesława Michniewicza mogli się cieszyć z prowadzenia w tym meczu.

Po golu samobójczym gracze Legii zdecydowanie podupadli na duchu co przełożyło się na dominacje Lecha, który już do końca pierwszej połowy nie pozwolił Legionistom na jakąkolwiek odpowiedź.

Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:1 i to Lech finalnie schodził do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.

Gwizdek oznajmiający rozpoczęcie drugiej połowy jednocześnie oznaczał start jeszcze większych emocji, ale też i presji, którą niewątpliwie czuły obydwa zespoły.

Samo spotkanie na dobre rozkręciło się w 67 minucie. To właśnie wtedy Kacper Skibicki swoim fenomenalnym strzałem dał Legii wyrównanie w tym spotkaniu jednocześnie dając Poznaniakom do zrozumienia że Legia nie złożyła jeszcze broni i jest gotowa o walkę o 3 punkty do ostatnich minut tego meczu.

Zdecydowanie można powiedzieć, że Legia zdobyła gola w najlepszym dla siebie momencie, ponieważ Legioniści nie tylko poszli za ciosem, ale i też z minuty na minutę coraz śmielej podchodzili pod pole karne swojego odwiecznego rywala.

Gola na wagę zwycięstwa Legioniści strzelili w ostatniej akcji meczu. Piłkę do siatki skierował Rafael Lopes dając tym samym swojemu klubowi tak bardzo upragnione zwycięstwo.

Legia Warszawa 2-1 Lech Poznań

Juranović 29′(GS)

Skibicki 67′

Lopes 90+2′

Legia Warszawa: 1. Boruc – 2. Juranović, 5. Lewczuk, 55. Jędrzejczyk, 25. Mladenović – 8. Gvilia, 24. Martins, 67. Kapustka – 22. Wszołek, 11. Valencia – 39. Rosołek (Lopes), (Skibicki), (Luquinhas)

Lech Poznań: 35. Bednarek – 44. Czerwiński, 37. Šatka, 4. Rogne, 27. Puchacz – 15. Moder, 25. Tiba – 38. Kamiński, 10. Ramirez, 8. Sýkora – 9. Ishak, (Skóraś), (Marchwiński), (Kacharava)

242