Piłka nożna
x.com/LechiaGdanskSA

Trwa runda otwierająca rywalizację w PKO BP Ekstraklasie. W piątkowy wieczór mierzyły się w niej zespoły z Wrocławia i Gdańska. Drużyny te podzieliły się punktami. 

Lechia Gdańsk powróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej. W poprzednim sezonie grała ona bowiem na zapleczu piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy. W zupełnie innej roli przystępował do nowego sezonu Śląsk. Wrocławianie zostali bowiem wicemistrzami Polski.

Gospodarzami piątkowego starcia byli wrocławianie. W 12. minucie z prowadzenia cieszyć mogli się jednak gdańszczanie. Zdobyty przez nich gol padł w kuriozalny sposób. Piłkę na połowie rywala przejął bowiem Neugebauer. Zauważył on wysoko ustawionego bramkarza, który to został pokonany.

Do ciekawej sytuacji doszło w 23. minucie. Aktywnymi na lewej stronie boiska zdawali się być wrocławianie. Z dośrodkowaną piłkę poradzili sobie jednak defensorzy gdańskiego zespoły. Piłkę przed polem karnym zdołał jednak zebrać Pokorny. Przed polem bramkowym przejął ją natomiast uderzający na bramkę – Musiolik. Kopniętą przez niego piłkę odbił interweniujący na linii – Sarnavskij.

Na początku drugiej połowy doszło do kuriozalnej sytuacji. Z piłką we własnym polu karnym zabawił się Sarnavskij. Ten jednak podawał niedokładnie. Piłkę na pustą bramki kierowali więc wrocławianie. Z linii wybił ją jednak Chindris.

Gol wyrównujący padł w doliczonym czasie gry. Po dograniu z prawej strony piłkę na pole bramkowe zgrywał Petkov. Do siatki wbił ją natomiast uderzający z bliskiej odległości – Guercio.

Wynik spotkania nie uległ już zmianie. Obie drużyny podzieliły się więc punktami.

PKO BP Ekstraklasa – 1. kolejka
Śląsk Wrocław – Lechia Gdańsk 1:1 (0:1)
Bramki: 
90+3′ Guercio – 12′ Neugebauer

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj