PKO Ekstraklasa: Zagłębie Lubin przerwało fatalną serię i opuściło strefę spadkową!

W dziesiątej minucie Tomasz Pieńko dośrodkował futbolówkę z lewej strony boiska, a Steve Kingue przy próbie wybicia piłki trafił nią w jednego z zawodników Radomiaka, piłkę przejął Jaku Kolan, który zdecydował się na strzał, a piłka przeszła obok bramki strzeżonej przez Macieja Kikolskiego. W 26. minucie Dawid Kurminowski otrzymał prostopadłe podanie i znalazł się w sytuacji sam na sam z Kikolskim, którego minął, jednak nie zdołał skierować piłki do pustej bramki.
Po chwili Abdoul Tapsoba najlepiej odnalazł się w polu karnym Zagłębia i zdołał oddać strzał, z którym poradził sobie Dominik Hładun. W 30. minucie Damian Dąbrowski dośrodkował z rzutu rożnego, a do piłki doszedł Igor Orlikowski, który strzałem głową pokonał Kikolskiego. Radomiak mógł doprowadzić do wyrównania w 36. minucie, gdy do dośrodkowania Wolskiego doszedł Renat Dadasov i będąc w znakomitej sytuacji, uderzył obok bramki.

W 49. minucie po wyrzucie z autu piłka wpadła do bramki Zagłębia, jednak przed przekroczeniem linii bramkowej futbolówka nie została dotknięta przez żadnego z zawodników i bramka nie została uznana. Prostopadłą piłkę w kierunku Tomasza Pieńki zagrał Marek Mróz, jednak zawodnika Zagłębia uprzedził Saad Agouzoulu, który wybił piłkę. W pięćdziesiątej dziewiątej minucie prowadzący zawody Tomasz Kwiatkowski zarządził przerwę z powodu obfitych opadów śniegu. Spotkanie zostało wznowione w pięćdziesiątej dziewiątej minucie, a pierwsza akcja Zagłębia przyniosła przyjezdnym gola, gdy po rzucie rożnym piłkę do bramki skierował Aleks Ławniczak, jednak gol nie został uznany, ponieważ jeden z zawodników gości przeszkadzał przy interwencji Kikolskiemu.
Aktywny od początku spotkania Pieńko w 69. minucie zdecydował się na indywidualną akcję i wpadł w pole karne rywali, jednak nie zdołał minąć kolejnego rywala, który powtrzymał akcję 21-letniego pomocnika. W 80. minucie Rafał Wolski próbował zaskoczyć Dominika Hładuna, a strzał siedmiokrotnego reprezentanta Polski minał bramkę rywali. Cztery minuty przed zakończeniemr egulaminowego czasu gry spotkanie mógł „zamknąć” Igor Orlikowski, który otrzymał podanie będąc w narożniku pola bramkowego, jednak zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany.

PKO Ekstraklasa – 27. kolejka
Radomiak Radom – Zagłębie Lubin 0:1 (0:1)
Orlikowski 30′

żółte kartki: Tapsoba – Ćorluka, Kłudka, Listkowski.

Radomiak Radom: Maciej Kikolski – Jan Grzesik, Marco Burch (Capita 58′), Steve Kingué, Saad Agouzoul, Kamil Pestka – Abdoul Tapsoba (Pedro Perotti 70′), Bruno Jordão (Roberto Alves 57′), Michał Kaput (Francisco Ramos 69′), Rafał Wolski – Renat Dadaşov (Rafael Barbosa 82′).

Zagłębie Lubin: Dominik Hładun – Igor Orlikowski, Michał Nalepa, Aleks Ławniczak, Josip Ćorluka – Kajetan Szmyt (Arkadiusz Woźniak 90′), Jakub Kolan, Damian Dąbrowski, Marek Mróz (Marcin Listkowski 80′), Tomasz Pieńko (Bartłomiej Kłudka 71′) – Dawid Kurminowski (Rafał Adamski 71′).