Trefl Gdańsk po trzech pięciosetowych porażkach odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo. Mecz wyjazdowy w Suwałkach z miejscowym Ślepskiem Malow zakończył się wynikiem 3:1. Komplet trzech punktów dla Trefla pozwolił gdańszczanom na awans w ligowej tabeli na siódme miejsce.
Trefl Gdańsk umiejętnie budował przewagę w pierwszym secie. Kluczowe okazały się blok oraz punktowa zagrywka Orczyka. Jeden z ataków sprawił, że przyjezdni prowadzili 9:5. W drużynie Trefla odpowiedzialny za zdobywanie punktów w ataku był Jarosz. Obie drużyny nie uniknęły błędów własnych w zagrywce. Punktowy pojedynek z Jaroszem prowadził Honorato. As serwisowy Sancheza doprowadził do remisu 14:14. Do zakończenia pierwszego seta obie drużyny grały punkt za punkt. Aktywny w drużynie Trefla był środkowy M`Baye. Po stronie gospodarzy skuteczny był blok. Wynik pierwszego seta ustalił Czerwiński na kontrze i przyjezdni wygrali partię 25:23 prowadząc w meczu 1:0. Pięć punktów z rzędu w drugiej odsłonie sprawiło, że gospodarze po udanych akcjach Filipiaka, Firszta oraz Stajera ze środka dal prowadzenie Ślepskowi 5:1. Trefl w drugiej odsłonie skutecznie grał blokiem zdobywając ważne punkty. Niezawodni w ataku w drużynie gości byli Orczyk z Jaroszem. Znakomicie na środku w drużynie Ślepska grał Stajer. Kontra Filipiaka zapewniła prowadzenie gospodarzom 14:10. Trefl popełniał dużą ilość błędów własnych. Aktywni w ataku byli Firszt oraz Filipiak. Cierpliwość i konsekwentna gra sprawiła, że gospodarze prowadzili po ataku na kontrze Honorato 21:15. Goście nie zrezygnowali z wywalczenia zwycięstwa w drugim secie. Trzy punkty z rzędu dla Trefla sprawiły, że przyjezdni po skuteczności na kontrze prowadzili tylko 23:21. Ostatecznie błąd własny przyjezdnych sprawił, że Ślepsk doprowadził do remisu 1:1 po zwycięstwie w secie 25:22. W początkowych fragmentach trzeciego seta żadnej ze stron nie udało się wywalczyć bezpiecznego prowadzenia. Miejscowi bazowali na skuteczności w ataku Filipiaka, Honortato oraz Stajera ze środka. W kluczowym momencie zafunkcjonował blok i gospodarze prowadzili w secie 10:9. W drużynie Trefla odpowiedzialni za zdobywanie punktów byli: Orczyk, Jarosz oraz punkty uzyskane przy punktowym serwisie. Trefl przy zagrywce Orczyka i punktach zdobywanych przez Jarosza oraz Jorny dało prowadzenie rywalom, 16:14. Ślepsk doprowadził do remisu 21:21 po punktach uzyskanych przez honorato, Filipiaka czy Stajera ze środka. Końcowe fragmenty seta należały do Trefla. Gospodarze popełniali proste błędy w ataku. Jeden z nich dał zwycięstwo Treflowi 27:25 i prowadzenie w meczu 2:1. Początek czwartego seta do nieznaczna przewaga Trefla. Skuteczny w ataku był Orczyk. Jedna z kontr zapewniła prowadzenie rywalom 7:4. W czwartej partii punkty dla gospodarzy zdobywali First, Honorato, czy Macyra ze środka. Trefl powiększył przewagę przy skutecznym na kontrach Jorna. Jeden z ataków dał prowadzenie 10:6. Zagrywka miała kluczowe znaczenie dla ustalenia wyniku. Gospodarze po kontrach Filipiaka oraz Honorato zmniejszyli prowadzenie do dwóch punktów. Zagrywki Orczyka oraz M`Baye i szczelny blok Trefla dały pięciopunktowy dystans 16:11. Przy dobrym przyjęciu goście grali skutecznie środkiem Pietraszko. Gospodarze punktowali przy atakach Firszta oraz Pietraszko dla Trefla. Goście utrzymali bezpieczną przewagę do końca seta wygrywając ostatecznie partię 25:21 i cały mecz 3:1.
PlusLiga – 4. kolejka
Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk (23:25; 25:22; 25:27; 21:25)
Ślepsk Malow Suwałki: Stajer, Gallego, Honorato, Filipiak, Halaba, Firszt, Krawiecki, Kubacki, Czunkiewicz, Jouffroy, Kwasigroch, Sanchez, Macyra, Wierzbicki.
Trefl Gdańsk: Gałązka, Faryna, Jorna, Czerwińśki, Pietraszko, Koykka, Droszyński, Kampa, Sobański, Majcherski, orczyk, Mordyl, M`Baye, Jarosz
