Weekend na halach lekkoatletycznych minął pod znakiem rekordów Polski. Jakub Szymański na 60 metrów przez płotki pobił swoją życiówkę i jednocześnie stał się liderem list światowych. Młodzieżowy rekord Polski ustanowił też Bartosz Kitliński na 800 metrów.
Bieg na 60 metrów przez płotki:
Podczas mityngu w Luksemburgu Jakub Szymański dobrze spisał się już w eliminacjach. Biało-czerwony wpadł na metę z czasem 7,46 s. i było to wyrównanie jego własnego rekordu Polski. Co więcej polski płotkarz był już pewny minimum na Halowe Mistrzostwa Świata. W finale Szymański jeszcze lepiej pobiegł urywając pięć setnych, i tym samym ustanowił nowy halowy rekord Polski. Dodatkowo jego wynik jest aktualnie najlepszym w tym roku rezultatem na świecie. W finale oglądaliśmy też Krzysztofa Kiljana (7,73 s) i Damiana Czykiera (7,60 s – minimum na Halowe Mistrzostwa Europy).
400 metrów mężczyzn:
Nową życiówkę zgarnął na 400 metrów Maksymilian Szwed (46,51 s). Polski biegacz po świetnym finiszu minął wszystkich rywali wygrywając bieg.
800 metrów mężczyzn:
Na dwukrotnie dłuższym dystansie niż Szwed Bartosz Kitliński przeciął linię mety jako drugi z wybornym rezultatem 1:45,75. To nowy halowy rekord Polski do lat 23, a jednocześnie też minimum na Halowe Mistrzostwa Europy i czwarty wynik w polskich tabelach historycznych.
200 metrów kobiet:
Sezon halowy rozpoczęła Natalia Bukowiecka. W swoim pierwszym biegu w 2025 roku wpadła na metę z czasem 23,47 s, co wystarczyło do trzeciej lokaty. Było widać, że polska medalistka olimpijska miała jeszcze dużo sił, które mogłaby przekuć na następnych dwustu metrach.