Tour de France Femmes: Piąte miejsce Dominiki Włodarczyk! Awans Niewiadomej w klasyfikacji generalnej!

Szósty etap liczył 123 kilometry z Clermont-Ferrand do Ambert. Głównym wyzwaniem czekającym na kolarki były dwa podjazdy.

Zawodniczki aspirujące do zawiązania ucieczki nie czekały i oderwały się od peletonu. Wśród harcowniczek znalazły się: Soraya Paladin (Canyon//SRAM zondacrypto), Elise Chabbey, Amber Kraak (FDJ-Suez), Yara Kastelijn (Fenix-Deceuninck), Mischa Bredewold, Femke Gerritse (SD Worx-Protime), Brodie Chapman (UAE Team ADQ), Jelena Eric, Liane Lippert (Movistar), Riejanne Markus, Lauretta Hanson (Lidl-Trek), Ilse Pluimers (AG Insurance-Soudal Team), Pfeiffer Georgi (Picnic PostNL), Letizia Paternoster, Silke Smulders (Liv-AlUla-Jayco), Linda Zanetti (Uno-X Mobility), Lily Williams (Human Powered Health), Usoa Ostoloza (Laboral Kutxa-Fundacion Euskadi), Laura Molenaar (Volkerwessels) oraz Morgane Coston (Roland Le Dévoluy). Podczas wspinaczki na Cote de Courpiere najszybsza była Chabbey. Po zdobyciu premii górskiej w ucieczce pozostało dwanaście zawodniczek, które miały przewagę minuty nad peletonem. Prawdziwa selekcja przyszła jednak podczas podjazdu Col du Beal. Tempa nie wytrzymały chociażby Lorena Wiebes czy Marianne Vos. Ucieczka również została podzielona i na trzy kilometry przed szczytem w walce liczyły się już tylko Paladin, Chabbey, Kastelijn, Chapman, Lippert, Smulders, Ostoloza i Coston. Na górskiej premii najszybciej z nich zameldowała się Chabbey, a podczas zjazdu w peletonie przyatakowała Cédrine Kerbaol (EF Education-Oatly), której koła trzymała się Katarzyna Niewiadoma (Canyon//SRAM zondacrypto). Przed grupką, w której była polska kolarka jechały jedynie trzy zawodniczki – Chabbey, Smulders i Ostolaza. Szybko jednak akcja zaczepna została skasowana przez liderkę AG Insurance – Soudal Team. Na cztery kilometry przed szczytem Col du Chansert wszystkie kolarki peleton złapał i po chwili spokoju i wspólnej jazdy na zryw zdecydowała się Maeva Squiban (UAE Team ADQ). Jej przewaga błyskawicznie rosła, co pozwoliło jej wygrać premię górską. W pogoń rzuciło się około dwudziestu pięciu zawodniczek, ale żadna nie była na tyle silna aby ją dogonić. W Valcivieres dwie cenne sekundy wtwalczyła sobie Katarzyna Niewiadoma, a Francuzka dalej powiększała przewagę nad goniącymi. Na jedenaście kilometrów do mety miała przeszło minutową zaliczkę i coraz większe szanse na tryumf. Scenariusz ten ziścił się, choć apetyt na dogonienie koleżanki z reprezentacji miała Juliette Labous (FDJ-SUEZ). To się jednak nie powiodło, a Squiban odniosła do tej pory najważniejsze zwycięstwo w swojej karierze.

Świetnie zaprezentowała się też Dominika Włodarczyk finiszując na piątej lokacie, a Katarzyna Niewiadoma-Phinney na dwunastej. Dzięki temu w klasyfikacji generalnej Niewiadoma-Phinney przesunęła się na trzecią pozycję. Na ten moment traci do liderującej Le Court trzydzieści sekund.

Wyniki szóstego etapu Tour de France Femmes:

1. Maeva Squiban – 03:20.46

2. Juliette Labous +01:09

3. Kim Le Court +01:13

5. Dominika Włodarczyk +01:13

12. Katarzyna Niewiadoma-Phinney +01:13

43. Karolina Perekitko +09:01

100. Kaja Rysz +22:07