Iga Świątek rozpoczęła turniej wielkoszlemowy US Open od zwycięstwa w 1/64 finału ze Szwedką Rebeccą Peterson (WTA. 86).
Polska tenisistka na pokonanie Peterson potrzebowała zaledwie pięćdziesięciu dziewięciu minutach. W pierwszym secie nie dała kompletnie szans swojej przeciwniczce na ugranie choć jednego gema. Bez względu na to czy to Świątek serwowała czy odbierała podanie od Szwedki to zawsze ona wychodziła z tego zwycięsko, co doskonale potwierdziły trzy przełamania i wykorzystana od razu pierwsza piłka setowa. Polka wygrała 6:0 po dwudziestu pięciu minutach gry.
W drugim secie małym sukcesem Rebeccy Peterson było wygranie jednego drugiego gema przy własnym serwisie. Szwedka miała też w inaugurującym gemie swoje trzy okazję na przełamanie, ale Iga Świątek nie dopuściła do tego. Sama zaś w czwartym gemie odebrała podanie rywalce. Następnego gema natomiast wygrała na sucho, a później znów przełamała. W ostatnim zrobiła to co do niej należało pieczętując zwycięstwo w secie 6:1 oraz w całym meczu 2:0.
W drugiej rundzie liderka światowego rankingu zmierzy się z Australijką Darią Saville (WTA. 332).
1/64 finału US Open:
Iga Świątek – Rebecca Peterson 2:0 (6:0, 6:1)