Sebastian Kowalczyk zdobył bramkę dla Houston Dynamo w zremisowanym 2:2 meczu amerykańskiej Major League Soccer z Portland Timbers. Dla 25-letniego pomocnika było to trzecie ligowe trafienie w sezonie.
Były zawodnik Pogoni Szczecin, który wyszedł po raz kolejny w podstawowym składzie swojego zespołu, otworzył wynik meczu w dziewiątej minucie. Kowalczyk wykorzystał zagranie Ethana Bartlowa, który zagrał piłkę na piąty metr, a tam najlepiej odnalazł się polski pomocnik, który nie dał szans na skuteczną interwencję Maximowi Crepeau. Gospodarze do wyrównania doprowadzili w pierwszej połowie po golu Felipe Mora. Pięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy przyjezdni ponownie wyszli na prowadzenie, a drogę do bramki rywali znalazł Adalberto Carrasquilla. Portland do wyrównania doprowadziło w 76. minucie, a gola zdobył Nathan Fogaça.
Sebastian Kowalczyk na boisku przebywał do 90. minuty, a zmienił go Erik Sviatchenko. Houston Dynamo z dorobkiem 22 punktów zdobytych w szesnastu spotkaniach plasuje się na siódmym miejscu w tabeli konferencji zachodniej.
Major League Soccer – 17. kolejka
Portland Timbers – Houston Dynamo 2:2 (1:1)
Mora 37′, Fogaça 76′ – Kowalczyk 9′, Carrasquilla 50′
Sebastian Kowalczyk puts @HoustonDynamo ahead off the corner!
📺 #MLSSeasonPass: https://t.co/uwz43ZAGeg pic.twitter.com/RJcKwMsoR4
— Major League Soccer (@MLS) June 2, 2024