Foto: Fortuna Puchar Polski

Znamy komplet półfinalistów Fortuna Pucharu Polski! Do Piasta Gliwice, Pogoni Szczecin i Jagiellonii Białystok dołączyła Wisła Kraków. Po szalonym starciu i dogrywce Wisła Kraków pokonała Widzew Łódź.

Pre­mie­rowa odsłona nale­żała do gospo­da­rzy, któ­rzy wykre­owali sobie kilka świet­nych szans. W 23. minu­cie Dawid Szot wrzu­cił piłkę z autu w pole karne Widzewa, Szy­mon Sob­czak umie­jęt­nie zasta­wił Juana Ibizę, ale fut­bo­lówka po jego efek­tow­nym woleju tra­fiła jedy­nie w poprzeczkę, zaś kolejny strzał ze strony Wisły odbił się od słupka. W koń­cówce pierw­szej połowy łodzian ura­to­wał, nato­miast Gikie­wicz.

W dru­giej poło­wie ćwierć­fi­nału wciąż sta­rała się ata­ko­wać Wisła. Jed­nak to Widzew powi­nien pro­wa­dzić od 53. minuty. Po dośrod­ko­wa­niu z lewej strony Jordi San­chez głów­ko­wał z czte­rech metrów. Kapi­talną inter­wen­cją popi­sał się Alvaro Raton. W 74. minu­cie doszło zaś do gigan­tycz­nej kon­tro­wer­sji z udzia­łem sędziego Kosa. Począt­kowo bowiem zali­czony został gol autor­stwa Ron­di­cia. Decy­zja została jed­nak cof­nięta ze względu na domnie­ma­nego spa­lo­nego.

Sprawa była jed­nak dużo bar­dziej zło­żona, ponie­waż przed ewen­tu­al­nym ofsaj­dem i golem… Alan Uryga fau­lo­wał Fabio Nunesa. Arbi­ter po spraw­dze­niu cało­ści akcji na powtór­kach podyk­to­wał rzut karny dla łodzian, a „jede­nastkę” zamie­nił na gola Bar­tło­miej Paw­łow­ski.

Gospodarze szu­kali wyrów­na­nia, ale kre­owali sobie nie­wiele oka­zji. W 85. minu­cie do dośrod­ko­wa­nia doszedł Sob­czak. Strzał z pierw­szej piłki poszy­bo­wał ponad bramką. Po chwili nie­cel­nie przy­mie­rzył Goku. Emo­cji w tym spo­tka­niu było jed­nak znacz­nie wię­cej. Ze względu na zamie­sza­nie z wide­owe­ry­fi­ka­cją i prze­rwą spo­wo­do­waną odpa­lo­nymi racami sędzia prze­dłu­żył spo­tka­nie aż o 17 minut.

Wisła, choć prze­wa­żała i sta­rała się odro­bić stratę, nie potra­fiła dopiąć swego. I gdy wszystko wska­zy­wało na to, że mecz zakoń­czy się wyni­kiem 1:0, w 109. minu­cie Angelo Rodado prze­jął fut­bo­lówkę po piąst­ko­wa­niu Gikie­wi­cza i ude­rze­niem lewą nogą wyrów­nał na 1:1. Podob­nie jak przy bramce Widzewa, tu rów­nież arbi­ter długo ana­li­zo­wał sytu­ację wraz z kole­gami z VAR-u, ale osta­tecz­nie pod­jął decy­zję o uzna­niu gola! Tym samym obie dru­żyny cze­kała dogrywka.

W jej pierwszej części zabrakło dogodnych okazji do zmiany wyniku. Po zmianie stron doszło, natomiast do kolejnej kuriozalnej sytuacji. Uryga rozpoczął z piątego metra i dograł do Ratona, ten dał się zaskoczyć Rondiciowi, który wpakował piłkę do pustej siatki. Gol nie został jednak uznany, bo Bośniak minimalnie za wcześnie postawił stopę w polu karnym Wisły.

Kiedy wyda­wało się, że o losach awansu zade­cy­duje kon­kurs rzu­tów kar­nych, miej­scowi zadali ostatni i zara­zem decy­du­jący cios. W 120.minu­cie Bar­tosz Jaroch dośrod­ko­wał z pra­wego skrzy­dła w pole karne, odbita od ple­ców Luisa Silvy fut­bo­lówka tra­fiła pod nogi Goku, Hisz­pan zagrał na drugi metr do Szy­mona Sob­czaka, a ten wśli­zgiem z naj­mniej­szej odle­gło­ści wpa­ko­wał piłkę do siatki! Wisła Kra­ków, jako jedyny przed­sta­wi­ciel For­tuna 1 Ligi, awan­so­wała do pół­fi­nału For­tuna Pucharu Pol­ski!

Fortuna Puchar Polski – 1/4 finału
Wisła Kraków – Widzew Łódź 2:1 (0:0, 1:1)
Bramki: Angel Rodado 90+19, Szymon Sobczak 120 – Bartłomiej Pawłowski 80 (k)

Składy:

Wisła Kraków: Alvaro Raton – Dawid Szot, Igor Łasicki, Joseph Colley (63′ Alan Uryga), Jakub Krzyżanowski (84′ Bartosz Jaroch) – Kacper Duda, Marc Carbo – Angel Baena (84′ Angel Rodado), Jesus Alfaro (90+7′ Michał Żyro), Dejvi Bregu (63′ Joan Roman) – Szymon Sobczak.

Widzew Łódź: Rafał Gikiewicz – Paweł Zieliński (46′ Lirim Kastrati), Mateusz Żyro, Juan Ibiza (31′ Serafin Szota), Luis Silva – Fran Alvarez, Dominik Kun (90+8′ Noah Diliberto), Bartłomiej Pawłowski – Antoni Klimek (90+8′ Kamil Cybulski), Jordi Sanchez (63′ Imad Rondić), Fabio Nunes.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj