
WTA: Magda Linette w ćwierćfinale turnieju w Wuhan! Polka nie dała szans rywalce
Magda Linette po raz kolejny fenomenalnie wykorzystała swoją dobrą dyspozycję i w 1/8 finału turnieju w chińskim Wuhan pokonała Rosjankę – Darię Kasatkinę 2-0.
Magda Linette zdecydowanie znajduje się obecnie w swojej najlepszej dyspozycji.Polka w ostatnich tygodniach odpadła w trzeciej rundzie turnieju w Pekinie oraz w drugiej rundzie tajlandzkiego Hua Hin 2. Turniej w Wuhan jest zatem pierwszą dla Polki rywalizacją, w której ta rozegra więcej niż trzy mecze, ostatni taki raz miał miejsce w lipcu w Pradze, gdzie Linette wygrała całe rozgrywki.
Początek tego spotkania był pełen spokoju, gdyż obie zawodniczki pewnie utrzymywały swoje podania. Punkt zwrotny miał miejsce w czwartym gemie, przy prowadzeniu Linette 2:1. Wówczas rywalka Polki popełniała sporo niedokładności, co zwieńczyła dwoma podwójnymi błędami i przełamaniem zawodniczki z Poznania. Po siedmiu gemach Polka prowadziła już 5:2 i kontrolowała wszystko to, co działo się na korcie. Partię Linette zakończyła następnym przełamaniem i wygraniem go 6:2.
Na starcie drugiej odsłony poznanianka kontynuowała swoją dominację. Już w drugim gemie oponentka Polki popełniła podwójny błąd, a w związku z tym Magda Linette mogła prowadzić 3:0, biało – czerwona zawodniczka nie wykorzystała jednak wielu okazji i Kasatkina doprowadziła do równowagi 2:2. Przy tym rezultacie chwilowa dobra gra Rosjanki zakończyła się a partię zwieńczyła 32 – latka, która wygrała w drugim secie 6:3.
W ćwierćfinale turneju w Wuhan Magda Linette powalczy z Amerykanką -Coco Gauf, która pokonała Martę Kostiuk 6:4, 6:1.
WTA Wuhan – 1/8 finału
Magda Linette – Daria Kasatkina 2-0 (6:2, 6:3)
Polecane
- ATP13.07.25
Wimbledon: Nie tylko Iga Świątek! Alan Ważny zatryumfował w deblu wśród juniorów!
Ewa Betlej
- Tenis12.07.25
Iga Świątek zwyciężczynią Wimbledonu!
Paweł Stańczyk
- Tenis12.07.25
Chall. Bastad: Była blisko, ale się nie udało! Katarzyna Kawa bez tytułu!
Ewa Betlej
- Tenis11.07.25
Wmbledon: Młody Polak idzie śladami Igi Świątek!
Tymoteusz Mech