Iga Świątek w świetnym stylu zameldowała się w kolejnej rundzie turnieju WTA 500 w australijskiej Adelajdzie. Nasza najlepsza rakieta zmiotła z kortu Australijkę Maddison Inglis 6-1, 6-3.
Pierwszą rywalką mistrzyni French Open w turnieju na Antypodach była amerykanka Madison Brengle. Słodki rewanż za porażkę sprzed 3 lat na kortach w Charleston skończył się wiktorią 6-3, 6-4.
W środowy poranek przyszedł czas na kolejną kwalifikantkę i zarazem reprezentantkę gospodarzy – Maddison Inglis, która w pierwszej rundzie turnieju pokonała byłą wielką tenisistkę – Samanthę Stosur.
Polka w łatwym i przyjemnym dla oka stylu pokonała Inglis 6-1, 6-3, czym zapewniła sobie awans do ćwierćfinału turnieju w Adelajdzie. Tam poprzeczka pójdzie już wyżej, zmierzy się ona bowiem z Amerykanką Danielle Collins, która po szokująco dobrej grze wyeliminowała Ashleigh Barty.
Adelaide International, Adelajda (Australia)
Iga Świątek – Maddison Inglis 6:1, 6:3.