Foto: Jimmie 48 Tennis Photography

WTA: Powrót Magdy Linette z piekła do nieba!

Reklama

Magda Linette była o krok od odpadnięcia w 1/16 finału WTA 500 w Eastbourne z Anastazją Pawluczenkową. Ostatecznie Polka po wysoko przegranym pierwszym secie odbudowała się w następnych dwóch. 

Katastrofalnie w pierwszego seta weszła Magda Linette oddając gem za gemem swojej przeciwniczce. Najgorsze było to, że Polka nie potrafiła wygrać nawet przy własnym podaniu. Udało się jej to dopiero pod koniec (w szóstym gemie), gdy już było właściwie pozamiatane. Rywalka biało-czerwonej wygrała w dobrym stylu 6:1.

W drugiej partii poznanianka wreszcie weszła na swój dobry poziom. Tym razem Pawluczenkowa nie miała już takiej łatwości w zwyciężaniu. Dopiero w siódmym gemie inaugurujący raz przełamała, a Linette odpowiedziała na to odbiorem serwisu w dziesiątym gemie. Tym sposobem na tablicy wyników widniał remis, który powodował, że konieczny był tie-break. W nim trzy oczka z rzędu wpadły na konto Magdy Linette, która zwyciężyła 7-4.

W decydującej odsłonie kluczowy okazał się piąty gem. To w nim poznanianka zwietrzyła szansę i doprowadziła do przełamania (3:2). Przewagę jednego przełamania utrzymała do samego końca wygrywając 6:4, i w całym meczu 2:1.

W 1/8 finału Polka zagra z Karoliną Muchovą bądź Eliną Awanesian.

1/16 finału WTA w Eastbourne:

Magda Linette – Anastazja Pawluczenkowa 2:1 (1:6, 7:6[7-4], 6:4)

 

Reklama
Opublikowano: 24.06.24

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane