Foto: Jimmie 48 Tennis Photography

WTA: Prawdziwa batalia Igi Świątek! Polka odwróciła losy meczu z Czeszką

Reklama

Iga Świątek przeszła kolejny etap w turnieju WTA 1000 w Dosze i awansowała to ćwierćfinału. Starcie w 1/8 finału z  było dla Polki niemałym wyzwaniem.

Trzecia runda turnieju w Dosze już przed startem meczu Igi Świątek była dość zaskakująca, gdyż wcześniej z tymi zmaganiami pożegnały się: obecna liderka światowego rankingu — Aryna Sabalenka, trzecia rakieta świata Coco Gauf oraz Włoszka — Jasmine Paolini.

Początek meczu pomiędzy Świątek a Lindą Noskovą był wyrównany i obie zawodniczki wykorzystywały nawzajem swoje błędy. W czwartym gemie raszynianka wypracowała sobie pierwszego break pointa. Na jej niekorzyść Noskova wówczas obroniła się w znakomitym stylu. Po utrzymaniu podania Czeszka miała dwie szanse na przełamanie, ale równie fenomenalnie poradziła sobie Iga Świątek, która wyszła z opresji. Kolejny gem serwisowy ponownie zmusił Polkę do bronienia się, taki stan rzeczy uległ zmianie, gdy Noskova zmarnowała dwa breakpointy, a trzeci został perfekcyjnie wybroniony przez Świątek. Kolejne gemy nie przechyliły szali zwycięstwa na żadną ze stron, a o tym kto wygra w pierwszym secie, musiał zadecydować tie-break. Nie był on jednak pełen niepięcia i zwrotów akcji, gdyż Linda Noskova nie pozwoliła na nic bezradnej Idze Świątek i to ona była w lepszej sytuacji na starcie tej rywalizacji.

Drugi set objawił pierwsze poważne problemy Czeszki, której serwis już nie był tak mocnym atutem, a to stawiało w lepszej sytuacji Polkę, która korzystała z błędów oponentki. Świątek przy wyniku 2:2 uspokoiła swoją grę, a dzięki temu partia ta toczyła się na jej zasadach. W kolejnym gemie Czeszka przegrała serwis, a Polka odskoczyła jej na prowadzenie 3:5.  Iga przełamała Lidę Noskovą dwukrotnie – w piątym i siódmym gemie, gdy odrobiła powstałą stratę. Co prawda Czeszka próbowała nadgonić wynik przy wyniku 4:5, lecz na nic to się nie zdało, bowiem w tej partii nic już nie była w stanie zatrzymać zmotywowanej Igi Świątek, która zatryumfowała 6:4, korzystając z pierwszej piłki setowej.

Decydujący gem otworzył się niemalże idealnie dla Polki, bowiem to ona na starcie przełamała rywalkę, a następnie dołożyła zwycięskiego gema serwisowego, prowadząc dzięki temu 2:0, Kiedy wydawało się, że Noskova już całkowicie opadła z sił i nie będzie miała ich wystarczająco, by spróbować nawiązać walkę to Czeszka po przegranym serwisie Świątek i swoim asie serwisowym najpierw wyrównała wynik, a następnie po kilkunastu minutach od końca drugiego gema wyszła na prowadzenie 3:2. Potem zrobiło się gorąco przy prowadzeniu Noskovej 4:3, ponadto przy serwisie Polki zrobiło się już 0:30, lecz wówczas Iga zebrała cztery punkty z rzędu, tym samym obroniła gem i przełamując oponentkę. Przy wyniku 5:4, będąc na fali wznoszącej Iga Świątek zamknęła mecz, zwyciężając w drugiej partii 6:4.

W walce o najlepszą czwórkę turnieju WTA 1000 Doha rywalką Polki będzie sklasyfikowana na siódmym miejscu w rankingu WTA — Jelena Rybakina.

 

WTA 1000 Doha – 1/8 finału

Iga Świątek – Linda Noskova 2-1 (6:7(1), 6:4, 6:4)

 

Reklama
Opublikowano: 13.02.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane