WTA: Turniejowa jedynka nie straszna Katarzynie Kawie!

Tylko pierwszy set poszedł po myśli Czeszki, choć to też dużo powiedziane. Kawa postawiła naprawdę twarde warunki Bouzkovej odpowiadając na jej przełamania w początkowych gemach. Dopiero w dwunastym gemie nasza tenisistka pomyliła się i pozwoliła tym samym odebrać sobie podanie. To poskutkowało jej przegraną 5:7.

Kawa czuła, że Bouzkova jest do pokonania i w drugim secie zaskoczyła swoją rywalkę. Biało-czerwona grała i zagrywała ”jak z nut” pozwalając Czeszce wyszarpać tylko jednego gema. Wszystkie pozostałe natomiast wygrała i zatryumfowała wysoko 6:1.

W ostatnim secie Marie Bouzkova przebudziła się mając przysłowiowy nóż na gardle. W drugim gemie co prawda dała się przełamać, ale później w siódmym odrobiła tę stratę. Kawa nie pozostała jej dłużna i kolejny raz doprowadziła do odbioru podania. Czeszka nie poddała się i sprawnie odłamała. Wszystko rozstrzygnęło się więc dopiero w ostatnim gemie, w którym to Katarzyna Kawa wykorzystała piłkę meczową i zwyciężyła 7:5 oraz w całym ćwierćfinale 2:1.

W półfinale na Polkę czeka dobrze radząca sobie w tym turnieju 16-letnia Amerykanka Julieta Pareja (WTA. 550).

1/4 finału WTA w Bogocie:

Katarzyna Kawa – Marie Bouzkova 2:1 (5:7, 6:1, 7:5)