Paweł Zagumny został odwołany z funkcji prezesa Polskiej Ligi Siatkówki podczas czwartkowego zebrania walnego zarządu spółki. Były rozgrywający pełnił funkcję prezesa PLS od stycznia 2019 roku.
„Cóż mogę powiedzieć? Czuję szok i niedowierzanie, bo nie spodziewałem się takiej decyzji. Osobiście nie mam sobie nic do zarzucenia. Duża szkoda, bo ta kadencja nie została nawet zrealizowana w pełni. Sprawa jest bardzo świeża, więc potrzeba czasu, żeby się dowiedzieć co i kto stoi za taką decyzją. Nie było żadnej argumentacji ze strony PLS-u na temat braku przedłużenia kadencji. Powiedziano mi o tym niedawno, więc pewnie z biegiem czasu spróbuję się dowiedzieć dlaczego taka decyzja. Za mojej kadencji finansowo wszystko było w porządku, do tego należy wspomnieć o pozyskaniu dużego sponsora dla kobiecej ligi. Cóż, pozostaje żal i ubolewanie, że tak się stało” – powiedział Zagumny w rozmowie z Polsatem Sport.
Będąc bardziej precyzyjnym. Skończyła się kadencja całego zarządu PLS. Poważnym kandydatem do objęcia sterów jest Artur Popko. Decyzja w połowie przyszłego tygodnia.@PrawdaSiatki
— Jerzy Mielewski (@Mielewski) November 20, 2020