ŁKS Commercecon Łódź rozgromił w Kaliszu Energę MKS na zakończenie 14. serii Tauron Ligi. Najwyższą klasę zademonstrowała Katarzyna Zaroślińska-Król, zdobywczyni 22. punktów i autorka wielu innych świetnych zagrań.
Obie ekipy w ostatnich tygodniach imponują zarówno formą jak też wynikami, co zwiastowało maksimum emocji w Kaliszu.
W pierwszym secie znakomita postawa Magdaleny Saad na pozycji libero była kluczem do finezyjnej gry łodzianek. Britt Bongaerts wybierała rozegraniem zwykle Katarzynę Zaroślińską – Król, a ta nie myliła się na lewym skrzydle. Także Katarina Lazović oraz Nadja Ninković rozgrywały dobre zawody i po niespełna kwadransie na tablicy wyników pojawił się niespotykany rezultat 2-16. W końcówce łodzianki spokojnie już dogrywały seta, finalnie zwyciężając wysoko (12-25).
Po zmianie stron zmieniło się tylko tyle, że świadome swojej klasy ełkaesianki nie forsowały tempa, spokojnie jednak prowadząc od początku(2-6). Tym razem wsparciem dla świetnie usposobionej Zaroślińskiej-Król była Aleksandra Wójcik. Kaliszanki starały się opanować sytuację i po udanych atakach Szperlach i Gałkowskiej, oraz bloku Ptak miały już w najbliższym zasięgu rywalki (12-13). Wyrównać im się już nie udało, a ostatni punkt w tym secie zdobyły po nieczystym odbiciu Bongaerts (14-16). Gdy w polu zagrywki stanęła Zaroślińska – Król posyłane różnicowane zagrania powodowały popłoch w szeregach siatkarek MKS. Nie zdobyły już one żadnego punktu w tej partii, przegrywając z kretesem (16-25).
Także w ostatniej partii nie było wątpliwości, kto rządzi w tym pojedynku. Tylko na początku, po skutecznej akcji z II linii Gałkowskiej można było mówić o wyrównanej walce (6-7). Nie pomogło siatkarkom z Kalisza światełko w tunelu po asie serwisowym Zuzanny Szperlak (11-13), oraz skuteczny atak Gromadowskiej (13-15). Za chwilę Zaroślińska-Król, Lazović i Wójcik przejęły z powrotem pełną kontrolę nad tym meczem, a na środku nie miała sobie równych Klaudia Alagierska. W końcówce przyjezdne odjechały gospodyniom zdecydowanie, wygrywając 6. punktami (19-25).
Zamiast wielkich emocji w Kaliszu można mówić o pogromie miejscowych siatkarek, które zostały zdeklasowane przez wyraźnie łapiący formę ŁKS Commercecon.
ENERGA MKS KALISZ – ŁKS COMMECECON ŁÓDŹ 0-3 (12-25, 14-25, 19-25)
MVP: Katarzyna Zaroślińska – Król
Energa MKS Kalisz: Polak, Ptak, Bednarek, Szczurowska, Papszun, Damaske, Szperlak, Centka, Budnik, Gromadowska, Gałkowska, Chrzan, Bałuk, Kucharska, Mazur, Łysiak
ŁKS Commercecon Łódź: Osadchuk, Pacak, Wójcik, Lazović, Pasznik, Ninković, Wawrzyńczyk, Bongaerts, Alagierska, Laszczyk, Zaroślińska-Król, Dróżdż, Kalandadze, Strasz, Lach, Saad
