Fot: volleyball.gr

Greczynki będą drugimi rywalkami Biało-Czerwonych w fazie grupowej Mistrzostw Europy w siatkówce kobiet.

Turniejowe tło

Kobieca reprezentacja Grecji na dużych turniejach stanowi raczej tło. Największymi sukcesami Greczynek były awanse na Igrzyska Olimpijskie i World Grand Prix w 2004 roku oraz awans na siatkarski mundial w 2002 roku. Na mundialu w 2002 roku Greczynki ograły Polski 3:2. Biało-Czerwone wzięły jednak rewanż na World Grand Prix 2004, kiedy to pewnie pokonały Biało-Niebieską drużynę 3:0. Greczynki 5-krotnie występowały także na Mistrzostwach Europy. Startowały w 1985, 1991,1993,2001 i 2019 roku. W poprzedniej edycji siatkarskiego euro pokonały w grupie Francuski i Finlandki. Dzięki temu wyszły z grupy z 4 miejsca. W fazie pucharowej uległy 3:0 Holenderkom.

Kim może postraszyć Grecja?

Najbardziej wyróżniającymi się zawodniczkami reprezentacji Grecji są Olga Strantzali, Stella Christodoulou oraz Anthí Vasilantonáki.

Olga Strantzali to 25-letnia obiecująca atakująca, która ma za sobą przygodę w polskiej lidze. Zawodniczka ta występowała bowiem w PTPS Pile oraz Legionovii Legionowo. Stella Christodoulou to doświadczona 30-letnia rozgrywająca kadry Grecji. Większość swojej kariery spędziła w greckim Olympiakosie. Obecnie gra w lidze tureckiej. Anthí Vasilantonáki podobnie jak Strantzali jest atakującą. Ma za sobą przeszłość w lidze włoskiej a obecnie jest zawodniczką Galatasarayu.

Jak radzi sobie Grecja w turnieju?

Trudno określić obecną dyspozycję Greczynek, ponieważ dotychczas mierzyły się jedynie z gospodyniami turnieju i najmocniejszymi obok Polek Bułgarkami. W tym spotkaniu Greczynki próbowały dotrzymać kroku Bułgarkom, lecz ostatecznie przegrały mecz 3:0 (25-20, 25-15, 25-19).

Słaby bilans bezpośredni

Trudno w to uwierzyć, ale Polki ostatnio mierzyły się z Greczynkami w 2014 i 2015 roku. Mowa tu o rozgrywkach Ligi Europejskiej. W jej dwóch edycjach Biało-Czerwone grały z reprezentantkami Grecji 6 razy. Bilans tych spotkań to 3-3. Od tych wydarzeń minęło jednak wiele czasu. Polki znacząco poszły do przodu, natomiast Greczynki utrzymują się na podobnym poziomie już od kilkunastu lat. W tym starciu Biało-Czerwone bez większych problemów powinny zgarnąć 3 punkty.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!