fot: transfermarkt.us

60-krotny reprezentant Słowacji dołączył do Miedziowych 1 lutego. Po pół roku zdecydował się jednak na odejście z lubińskiego klubu.

Każdy liczył na coś więcej

Po piłkarzu, który przez dekadę stanowił o sile słowackiej reprezentacji, oraz grywał w największych ligach świata, można było spodziewać się więcej. Tym bardziej że Stoch wcale nie przybył do Ekstraklasy na piłkarską emeryturę. Wszak ten zawodnik nie należy jeszcze do najstarszych, ponieważ liczy sobie 31 lat.

Doświadczenia mu nie brakowało

Wychowanek słowackiej Nitry już w wieku 17 lat trafił do Chelsea Londyn. Co prawda Londynu nie zawojował, jednak w swoim piłkarskim CV mógł wpisać, że zdarzyło mu się kilka razy wyjść na boisko w koszulce The Blues. W klubach takich jak: Twente Enschede, Fenerbahce Stambuł, PAOK Saloniki czy też Slavia Praga grał już jednak pierwsze skrzypce. Mimo wszystko ostatnimi czasy Stoch znacząco obniżył loty. W 2019 roku powrócił do PAOK-u, w którym to mimo 11 występów ani razu nie wpisał się na listę strzelców, dając jedną asystę. W Zagłębiu było jednak jeszcze gorzej, ponieważ Słowak zaliczył 8 spotkań bez bramki i asysty, lecz z dwoma żółtymi kartonikami. Miroslav Stoch przeszedł na zasadzie wolnego transferu do czeskiego Slovanu Liberec.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!