W 12. kolejce PKO Ekstraklasy Lech Poznań pokonał u siebie Wisłę Płock. W piątkowym starciu zwycięskie gole dla Kolejorza strzelili Bartosz Salamon, Radosław Murawski, Jakub Kamiński i Joao Amaral.
Faworytem był Lech, który stawce przewodzi z dorobkiem 25 punktów. Poznańska Lokomotywa w tym sezonie odniosła tylko jedną porażkę, zaś Wisła Płock przegrywała sześciokrotnie.
Remis do przerwy
Do przerwy obie drużyny remisowały 1:1. Jako pierwsi z prowadzenia cieszyli się gospodarze. W 14. minucie dogranie z rzutu rożnego na gola zamienił główkujący Salamon.
Na gola wyrównującego nie trzeba było długo czekać. Po dalekiej wrzutce z autu futbolówka znalazła się w szesnastce, po czym trafiła pod nogi Lagatora. Ten w sytuacji sam na sam nie mylił się i w 16. minucie dał Wiśle bramkę.
Lech rozstrzygnął losy meczu na swoją korzyść
Kolejnych trafień doczekaliśmy się w drugiej połowie. W 53. minucie spod linii końcowej piłkę wycofywał Ishak, lecz zamiast do kolegów skierował ją w stronę Lagatora. Ten jednak wybił na tyle niefortunnie, że do uderzenia sprzed pola bramkowego doszedł Radosław Murawski, który bez problemów umieścił piłkę w siatce.
Lechici szybko poszli za ciosem, choć piłka do siatki nie trafiała. W 64. minucie świetnie uderzył z szesnastki Douglas. Mimo podkręconego toru lotu piłki skuteczną interwencję zanotował Kamiński.
Swoje szanse mieli też przyjezdni. W 71. minucie obsłużonym w polu karnym został Sekulski. Ten przerzucił sobie futbolówkę do środka, po czym wpakował ją do bramki. Gola jednak nie było, gdyż sędzia wskazał na spalonego. Świętować kolejne trafienie w 77. minucie mogli za to poznaniacy. Kilkanaście metrów z piłką przy nodze przebiegł Amaral, który odegrał w pole karne, gdzie wbiegał lewą stroną Kamiński. Ten przerzucił sobie futbolówkę na prawą nogę i uderzył celnie w kierunku dalszego słupka.
W 90. minucie znów szarża Amarala. Tym razem Portugalczyk mimo asekuracji rywali zdołał wbiec w szesnastkę, po czym oddał strzał, z którym nie poradził sobie Kamiński.
Lech wygrywa, co oznacza, że umacnia się na pozycji lidera ligowej tabeli. Po 12. kolejkach ma 27 punktów i 5 oczek przewagi nad Lechią, która swój mecz w tej rundzie rozegra jutro. Przed Lechem natomiast wznowienie walki w Pucharze Polski. 26 października Kolejorz zmierzy się z Unią Skierniewice, zaś w 13. kolejce PKO Ekstraklasy będzie rywalizował ze Stalą Mielec (29.10.)
PKO Ekstraklasa – 12. kolejka Lech Poznań – Wisła Płock 4:1 Bramki: 11′ Salamon, 53′ Murawski, 77′ Kamiński, 90′ Amaral – 16′ Lagator
Lech Poznań: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Douglas – Radosław Murawski (78. Kalstrom), Tiba (66′ Kvekveskiri) – Ba Loua (78′ Skóraś), Ramirez (66′ J. Amaral), Kamiński – Ishak (C) (82′ Sobiech)
Wisła Płock: Kamiński (C) – Zbozień, Lagator, Michalski (68′ Gerbowski), Tomasik – Lesniak, Rasak (81′ Jorginho) – Szwoch, Warchoł (81′ M. Kolar), Kocyła – Tuszyński (68′ Sekulski)
