fot: Piotr Sumara / tauronliga.pl

Bydgoskie siatkarki przełamały fatalną serię porażek. W meczu kończącym 9. kolejkę TAURON Ligi Pałacanki pokonały beniaminka Uni Opole 3:2, choć przegrywały po dwóch setach. W tym meczu bydgoski zespół poprowadził nowy szkoleniowiec Alessandro Lodi, który zastąpił zwolnionego tydzień temu Piotra Matelę.

Po meczu udało nam się porozmawiać z nowym szkoleniowcem.

– Przez 3 dni nie mogliśmy wiele zmienić w stylu naszej gry, ale zmieniliśmy nasze nastawienie i myślenie – zdradził Alessandro Lodi – Pierwszy set w naszym wykonaniu był bardzo nerwowy, drugi już lepszy, trzeci jeszcze lepszy i od tego momentu dużo lepiej wyglądała nasza gra. Chcieliśmy znaleźć radość z gry i potrzebowaliśmy na to czasu. Powiedziałem po meczu w szatni dziewczynom, że jestem z nich bardzo dumny.

Z mediami porozmawiała także Adrianna Adamek, libero Uni Opole.

– Pierwsze dwa sety to praktycznie kontrola gry w naszym wykonaniu, potem dekoncentracja, popełniłyśmy sporo własnych błędów. Jestem zdenerwowana i rozczarowana tym, co pokazałyśmy od trzeciego seta bo nie powinno to tak wyglądać. Nie możemy do tego typu rzeczy dopuszczać w naszej grze. Tylko nasze błędy spowodowały, że przegrałyśmy ten mecz. Wiedziałyśmy co zespół z Bydgoszczy będzie grał. Byłyśmy na to przygotowane. Będziemy analizować z jakich rzeczy się nie wywiązałyśmy. Miałyśmy świadomość, że Pałac będzie grał dwa razy bardziej, w końcu nowy trener to powiew świeżości dla zespołu. Mimo to wiedziałyśmy czego po Pałacu możemy się spodziewać ale jeszcze raz powtarzam – tylko naszymi błędami przegrałyśmy to spotkanie.

Swoje dodała również Zuzanna Szperlak, zawodniczka Polskich Przetworów Pałacu Bydgoszcz, zdobywczyni nagrody MVP.

Źle zaczęłyśmy ten mecz. Popełniałyśmy mnóstwo błędów ale z każdą kolejną akcją nakręcałyśmy się, miałyśmy lepszą zagrywkę i myślę, że będzie tylko coraz lepiej. Trener prosił abyśmy wierzyły i bawiły się siatkówką i te słowa jak widać pomogły. Trener jest bardzo mądrym człowiekiem i głównie przekazywał nam mentalne wskazówki. Bardzo podoba mi się w Bydgoszczy, jest tutaj fajna atmosfera. Jestem dumna, że mogę reprezentować barwy Pałacu.

Wygrana z Uni Opole to drugie zwycięstwo Pałacanek w tym sezonie. Z siedmioma punktami na koncie zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!