foto: bkssa.pl

Mecz otwierający 17. odsłonę TAURON Ligi zaczął się dla BKS Bostik Bielsko-Biała niekorzystnie. Również w czwartym secie zanosiło się na rozstrzygnięcie w tie-breaku, gdyż UNI Opole miało wyraźną przewagę. Jednak 9. punktów z rzędu bielszczanek  i wspaniała ich liderka Gabriela Orvosowa przesądziły o pozostawienie punktów w domu „góralek”.

Obie drużyny przystąpiły do tego meczu ze sporymi problemami, a opolski zespół do Bielska-Białej przyjechał w zaledwie dziewięcioosobowym składzie. Nie dziwiło zatem, że od pocżątku spotkania niewielkie, ale jednak prowadzenie miała drużyna gospodyń. I dopiero w drugiej części tej premierowej partii zaczęło być ciekawiej.

Po sprytnym przebiciu piłki przez Vivian Pellegrino opolska drużyna pierwszy raz w tym meczu wyszła na prowadzenie. Bielszczanki zupełnie nie radziły sobie z atakami Kingi Stronias, która w pierwszej partii zdobyła siedem punktów. To Stronias powiększyła prowadzenie do dwóch punktów (22:20), a chwolę później Marta Orzyłowska do trzech (24:21). Błąd w ataku Aliny Bartkowskiej dał zawodniczkom z Opola wygraną w pierwszej partii 25:21.

Albo miejscowe wyciągnęły wnioski z tego seta, albo ekipa UNI Opole się mocno zdekoncentrowała, bo w drugiej partii wyglądało, jakby na boisku był tylko jeden zespół. Opolanki miały kłopoty właściwie ze wszystkim, co bielski zespół bezlitośnie wykorzystywał i wygrał tego seta 25:12.

Jeszcze w środkowej fazie trzeciego seta zawodniczki trenera Nicoli Vettoriego prowadziły 16:15, ale to był dla nich ostatni miły moment w tej partii. Osiem kolejnych akcji wygrały miejscowe, wykorzystując sporą liczbę błędów ekipy UNI Opole. A całego seta zespół trenera Bartłomieja Piekarczyka wygrał 25:17 i wyszedł na prowadzenie 2:1.

W czwartym secie było jeszcze wyżej, bo opolanki prowadziły 15:9, po czym… straciły dziewięć punktów z rzędu! Vettori próbował przerywać tę serię czasami, ale nic nie pomagało, a jego zawodniczki popełniały błąd za błędem. Opolanki w końcu opanowały nerwy i swoją niemoc. Próbowały odrabiać straty, raz nawet zbliżyły się na punkt (23:22), ale nie dały rady przechylić szali na swoją korzyść. Bielszczanki wygrały tego seta 25:22 i cały mecz 3:1.

BKS BOSTIK Bielsko-Biała – UNI Opole 3:1 (21:25, 25:12, 25:17.25:22)

MVP: Gabriela Orvosova

BKS BOSTIK Bielsko-Biała: Kazała, Borowczak, Janiuk, Chmielewska, Pierzchała, Świrad, Łyszkiewicz, Orvosova, Bartkowska, Szlagowska, Mazur, Drabek

UNI Opole: Orzyłowska, Stronias, Bidias, Pellegrino, Borawska, Pamuła, Muszyńska, Wołodko, Makarowska, Sieradzka, Bączyńska, Adamek

Źródło: tauronliga.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!