Koniec przygody Huberta Hurkacza w turnieju ATP rozgrywanym w Rotterdamie. Polak przegrał w II rundzie z Lorenzo Musettim 3:6, 7:5, 3:6.
To było już trzecie spotkanie obu tenisistów. W zeszłym sezonie wrocławianin dwukrotnie grał z Musettim w tourze. Najpierw Hurkacz w I rundzie skreczował podczas turnieju w Rzymie, a następnie wygrał w I rundzie Wimbledonu 2021.
Środowe spotkanie zaczęło się od nerwowej gry Hurkacza. Już na początku pierwszego gema pochodzący z Wrocławia tenisista musiał bronić swojego serwisu. Przy stanie 40-15 Musetti miał dwa breakpointy i przełamał Polaka. Widać było, że Hubert oddał inicjatywę Włochowi, który od początku dobrze czuł piłkę i grał spokojnie. W kolejnych gemach Musetti kontynuował swoją dobrą grę. Dało się zauważyć, że dobrze reguluje tempo gry oraz świetnie gra slicem i top spinem. Sytuacja minimalnie odwróciła się w ósmym gemie. Po dobrych serwisach Polak miał szansę na breakpointa, jednak to Musetti wciąż dominował na korcie i utrzymał własne podanie i wynik wciąż był korzystniejszy dla Włocha (5:3). Po 36 minutach gry Musetti miał piłkę setową, którą od razu wykorzystał i triumfował w pierwszym secie 6:3.
Drugi set rozpoczął się od wyrównanej gry zawodników. W piątym gemie Hubert miał szansę na odebranie serwisu Włocha, jednak w ważniejszych wymianach górą okazywał się ponownie Musetti, który zaczął wywierać na Hurkaczu coraz większą presję i wyszedł na prowadzenie (3:2). W 11 gemie role zaczęły się odwracać. Hurkacz zaczął narzucać swój rytm gry, a Musetti musiał bronić się przed pierwszym przełamaniem w tym secie. Utrata serwisu stała się faktem i sklasyfikowany na jedenastym miejscu w rankingu ATP Hurkacz przełamał rywala. W następnym gemie pewnie wygrał swój serwis i wyrównał stan meczu na 1:1 w setach, zwyciężając w drugiej partii 7:5.
Ćwierćfinalistę musiał wyłonić trzeci set, który podobnie jak poprzedni był wyrównany. Niebezpiecznie zaczęło robić się przy wyniku 4:3 w gemach dla Włocha, gdzie po zagraniu drop shotem miał okazję przełamać Polaka. Tak się stało i to Musetti wyszedł na prowadzenie w tym meczu. Po dwóch godzinach i czterech minutach gry miał piłkę na wagę awansu do ćwierćfinału, którą wykorzystał. Hurkacz musiał uznać wyższość rywala i przegrał w trzecim secie 3:6, a w całym meczu 3:6, 7:5, 3:6.
ABN AMRO World Tennis Tournament 2022, (Holandia)
Hubert Hurkacz – Lorenzo Musetti 1:2 (3:6, 7:5, 3:6)
