Fot. Twitter @Korona_Kielce

W pierwszym sobotnim spotkaniu Fortuna I Ligi Korona Kielce zremisowała 1:1 z walczącym o utrzymanie Stomilem Olsztyn.

Spotkanie mogło dobrze rozpocząć się dla przyjezdnych, którzy w dziewiątej minucie mogli wyjść na prowadzenie po tym jak piłkę na własnej połowie stracił Malarczyk dając szanse na kontratak Stomilowi niestety dla gości w ostatniej chwili piłkę dograną do Monety wybił jeden z defensorów Korony. W odpowiedzi Podgórski uderzał jednak jego uderzenie zostało zablokowane. W 26.minucie faulowany w polu karnym był Adam Frączczak, który początkowo otrzymał żółta kartkę za próbę wymuszenia „11” jednak sędzia po analizie war anulował kartkę i wskazał na rzut karny, który wykorzystał sam poszkodowany. Gdy wydawało się, że pierwsza część spotkania zakończy się minimalnym prowadzeniem gospodarz znakomity kontratak przyjezdnych wykorzystał Mikita doprowadzając do wyrównania. W drugiej połowie to podopieczni Leszka Ojrzyńskiego byli bliżej wyjścia na prowadzenie jednak za każdym razem brakowało wykończenia. W 79.minucie czerwoną kartkę otrzymał Łukowski i to Stomil w ostatnich minutach dominował na placu gry jednak nie potrafił przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

21.kolejka – Fortuna I Liga
Korona Kielce – Stomil Olsztyn 1:1 (1:1)
Frączczak 27′(k) – Mikita 45+2′

Korona Kielce: Forenc – Corral, Malarczyk (C), Podgórski (61. Górski), Łukowski, Frączczak, Takać, Danek (74. Szymusik), Sewerzyński (46. Szpakowski), Zebić, Shikavka (74. Amroziński).

Stomil Olsztyn: Tobiasz – Reiman, Straus, Tymosiak, Żwir (C), Moneta, Simba (55. Tecław), Dampc (81. Czajka), Kisiel (81. Sobol), Mikita, Wójcik (25. Szramka).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!