fot. AP/Associated Press/East News /East News

Hubert Hurkacz zrobił pierwszy krok w kierunku obrony tytułu sprzed roku. Rozstawiony z „ósemką” Polak pokonał w II rundzie Miami Open Francuza Arthura Rinderknecha 7:6 (7-5), 6:2 .

Hubert Hurkacz z Florydą ma bardzo miłe wspomnienia. Przypomnijmy, to właśnie tutaj w ubiegłym roku tenisista z Wrocławia cieszył się ze swojego pierwszego triumfu w imprezie rangi Masters 1000. Polak pokonał wtedy w finale swojego włoskiego przyjaciela Jannika Sinnera 7:6 (7-4), 6:4.

W tegorocznej edycji turnieju pierwszym przeciwnikiem wrocławianina był Arthur Rinderknech.

26-letni Francuz to obecnie 58. zawodnik światowego rankingu. A dzisiejszy mecz to pierwsze starcie obu tenisistów w tourze.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry. Zawodnicy wykorzystując atuty swojego podania spokojnie kończyli swoje gemy serwisowe (2:2). Nerwowo zrobiło się w piątym gemie, w którym urodzony w Gassin tenisista wypracował sobie szansę na „breaka”. Hurkacz jednak zdołał wyjść z opresji i utrzymał swój serwis. W kolejnych gemach obraz gry nie uległ zmianie i do rozstrzygnięcia losów pierwszego seta konieczny był tie-break, który podobnie jak poprzednie gemy był wyrównany 3-3. Niebezpiecznie zrobiło się przy stanie 5-3 dla Francuza, ale od tej pory Polak nie stracił czujności i po 54 minutach zamknął seta na swoją korzyść, wygrywając w tie-breaku do pięciu.

Druga odsłona wyglądała zupełnie inaczej. Podopieczny Craiga Boyntona uspokoił swoją grę i dzięki dobrym serwisom oraz grze forhendem szybko objął prowadzenie na 2:0. W trzecim gemie gra ponownie się wyrównała, ale w kluczowych momentach więcej zimnej krwi zachował wrocławianin i z przewagą dwóch przełamań podwyższył swoje prowadzenie. W kolejnych gemach nie dał cienia szansy przeciwnikowi na powrót do gry. W ósmym gemie przy swoim serwisie zakończył całe spotkanie.

W trzeciej rundzie Polak zagra ze zwycięzcą meczu Asłan Karacew – Ugo Humbert.

Miami Open, Miami (USA)

Hubert Hurkacz Arthur Rinderknech 7:6 (7-5), 6:2

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!