Hubert Hurkacz przegrał ćwierćfinałowy mecz turnieju ATP 1000 w Monte Carlo. Lepszym od Polaka okazał się Bułgar Grigor Dimitrow.
W pierwszym secie zmorą Hurkacza były piłki autowe. Polak został raz przełamanym i przegrał partię 4:6. Od drugiej części pierwszego seta lepiej funkcjonował jednak serwis Hurkacza, który wrócił do wygrywania gemów przy własnym podaniu. Sam rywala przełamał po zmianie stron w drugim secie, w którym to Hurkacz zwyciężył 6:4.
Drugą partię od przełamania rozpoczął Polak, lecz chwilę później Bułgar dokonał przełamania powrotnego. Hurkacz posłał w drugim gemie nawet asa, ale doszło do tego kilka autowych piłek, jak i uderzenie w siatkę.
Hurkacz mecz zamknąć mógł w dziewiątym rozdaniu. We wcześniejszym gemie udało się bowiem doprowadzić do przełamania. Zmorą jego przeciwnika było zagrywanie piłek w siatkę, ale później trzy razy pod rząd autowy forhend odnotował Hurkacz, który także został przełamanym.
Ostatecznie o losach zwycięstwa w piątkowym meczu musiał decydować tie break. Tu ponownie kilka piłek poza kort wyrzucił Hurkacz. Polak sytuacji nie uratował i przegrał ten pojedynek w trzech setach.
Hurkacz – Dimitrow 4:6 6:4 6:7(2)
