Piłka nożna
FOT. Marta Winnowicz

Lech Poznań wygrał u siebie mecz 7. kolejki PKO Ekstraklasy. Punktów w Poznaniu nie zdołał zdobyć Piast Gliwice, który przegrał 0:1. 

Obie drużyny notują nieudany początek sezonu. Lech zalega dwoma spotkaniami, ale i tak trzy porażki i jeden remis to nie najlepsze statystyki, bo plasowały Lecha na ostatnim miejscu w tabeli. Piast również zalega jedną kolejkę. Rozegrał dotąd pięć ligowych spotkań, w których zdobył 6 pkt. Pierwsze trzy mecze w wykonaniu Piasta kończyły się porażką. Ostatnie dwa starcia to jednak dwa zwycięstwa.

Lech również mógł do tego meczu przystąpić w dobrych nastrojach, bo awansował do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy.

Lech bardzo szybko wyszedł na prowadzenie. Mistrzowie Polski w 6. minucie wymienili kilka szybkich na podań na połowie rywala, po czym na uderzenie z dystansu zdecydował się Sousa. Piłka leciała na wysokości kolan w kierunku lewego słupka, a prawego z perspektywy bramkarza, który nie zdołał jej sięgnąć.

2:0 mogło być w 64. minucie. Na sam na sam z bramkarzem gości po przechwycie piłki na połowie rywala szedł Citaiszwili. W ostatnim momencie podął na lewo do nadbiegającego Skórasia. Ten jednak strzału do pustej bramki nie oddał, bo ubiegł go zza pleców Reiner.

Lech po dzisiejszym meczu wciąż jest w strefie spadkowej. Ma 4 pkt, ale ma też dwa mecze zaległe. Jeśli wygra oba to miałby 10 pkt, a to daje już górną ósemkę.

PKO Ekstraklasa – 7. kolejka
Lech Poznań – Piast Gliwice 1:0 (1:0)
Bramki: 6′ Sousa

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!