Hubert Hurkacz pokonał w meczu II rundy turnieju ATP 500 w Astanie Kazacha Aleksandra Bublika 6:4, 6:4 i awansował do ćwierćfinału.
Hurkacz w dzisiejszym pojedynku grał nie tylko rywalowi ale i sprzyjającej Bublikowi publiczności. Reprezentant gospodarzy, który jest sklasyfikowany na 43.miejscu w rankingu ATP rozpoczął spotkanie bardzo nerwowo i już na początku spotkania został dwukrotnie przełamany przez dziesiąta rakietę świata. Bublik odpowiedział jednak w kolejnym gemie wykorzystując pierwszą szanse na przełamanie w spotkaniu i odrobił strate jednego gema. Bardzo nerwowo zrobiło się w ósmym gemie gdy Hurkacz obronił dwa break pointy i wygrał gema przy własnym serwisie. W kolejnym gemie Polak miał dwie piłki meczowe przy serwisie rywala jednak nie potrafił ich wykorzystać. To co nie udało się przy podaniu rywala udało się przy serwisie najlepszego polskiego tenisisty, który wykorzystał drugą piłkę setową i wygrał pierwszego seta.
Podobnie jak w pierwszym secie tak i drugim Kazach dał się przełamać na początku seta, a bardzo blisko powtórzenia tego wyczynu Hurkacz był w piątym gemie jednak nie wykorzystał pięciu szans na przełamanie rywala. Jak się okazało przełamanie na początku seta okazało się decydujące w końcowym rozrachunku, bo to Hurkacz wygrał drugiego seta i zakończył trwający osiemdziesiąt jeden minut mecz.
II runda:
Hubert Hurkacz (Polska, 7) – Aleksander Bublik (Kazachstan) 6:4, 6:4
