W Australian Open mieliśmy dwie polskie pary deblowe. Niestety Alicja Rosolska w parze z Erin Routliffe pożegnały się z turniejem już w pierwszej rundzie. O wiele lepiej poszło Janowi Zielińskiemu wraz z Hugo Nysem. Duet polsko-monakijski awansował do drugiej rundy.
Zacznijmy od Alicji Rosolskiej i Nowozelandki Erin Routliffe. Para ta była rozstawiona z numerem szesnastym i zmierzyła się z duetem belgijsko-węgierkim (Viktoria Gołubić i Monica Nicolescu).
W pierwszym secie obie pary miały problem z utrzymaniem swojego podania. Świetnie natomiast wychodziły im przełamania. Polka wraz z Nowozelandką bardzo szybko zostały przełamane dwukrotnie, nie były też w stanie wygrać gema przy swoim serwisie. To poskutkowało fatalnym wynikiem 3:0 dla przeciwniczek. Co prawda Rosolska wraz z Routliffe były w stanie później ugrać jeszcze cztery gemy, ale to okazało się zbyt małym osiągnięciem by pokonać Belgijkę i Węgierkę. Rywalki pewnie zakończyły seta 6:4 wygrywając przy swoim podaniu.
Druga partia rozpoczęła się bardzo źle dla Polki i Nowozelandki, które praktycznie były tylko cieniem dla swoich rywalek na korcie. Rosolska wraz z Routliffe dały się trzykrotnie przełamać i ugrały w całym secie zaledwie jednego gema przy swoim serwisie. Ich rywalki grały koncertowo i wykorzystywały wszystkie błędy przeciwnego duetu kończąc seta 6:1.
I runda kobiecego debla w Australian Open:
Anna Bondar/Greet Minnen – Alicja Rosolska/Erin Routliffe 2:0 (6:4 6:1).
W meczu deblowym u panów sytuacja przedstawiła się zdecydowanie bardziej na korzyść duetu polsko-monakijskiego, który rywalizował z Rafaelem Matosem i Davidem Vegę Hernandezem.
Pierwszy set był bardzo wyrównany. Zarówno jeden jak i drugi duet po razie został przełamany. To skutkowało grą w tie-breaku. Zieliński wraz z Nysem szybko wyszli w nim na prowadzenie zdobywając mini breaka. Nie wykorzystali jednak dogodnej sytuacji i dali ugrać tie-breaka swoim rywalom.
Kolejne dwie partie poszły jednak już na konto Polaka i Monakijczyka. Najpierw w drugim secie doszło do przełamania w piątym gemie, na które przeciwnikom było ciężko odpowiedzieć. Duet z Polakiem wygrał drugą partię 6:4. Takim samym wynikiem zakończył się trzeci set. W nim również Zieliński i Nys jako pierwsi przełamali rywali, a później utrzymali tę przewagę do samego końca wygrywając przy swoim podaniu.
Nie wiadomo jeszcze kto dokładnie stanie na przeciwko Polaka i Monakijczyka w drugiej rundzie. Będzie to wygrany z pojedynku Jordana Thompson i Maxa Purcella przeciwko Guillermo Duranowi i Phillipowi Oswaldowi, o czym dowiemy się jutro.
I. runda deblowa mężczyzn w Australian Open:
Jan Zieliński/Hugo Nys – Rafael Matos/David Vega Hernandez 2:1 (6:7(4), 6:4, 6:4)
