LKk nie wykorzystał w Lublinie atutu własnego parkietu, przegrywając wyraźnie z Treflem Gdańsk w spotkaniu objętym 24. kolejką PlusLigi. Lubelska drużyna rozczarowała, ustępując znacząco w dwóch pierwszych setach oraz nie wykorzystując rozluźnienia w szeregach gdańszczan w trzeciej partii.
Wyraźni lepiej dysponowani goście zaczęli od prowadzenia 7:3 po serwach Mikołaja Sawickiego. LUK wyrównał (7:7) dzięki serii z Nicolasem Szerszeniem w polu zagrywki. Później jednak dominowali już gdańszczanie, którzy znakomicie bronili, wyprowadzając skuteczne kontry. Wygrali seta otwarcia wwysoko 25:17.
Drużyna z Gdańska także po pierwszej zmianie stron grała znacznie lepiej od LUK-u we wszystkich elementach obejmując prowadzenie od początku seta i kontrolując w pełni jego przebieg. W dalszym ciągu ataki lublinian były często podbijane przez zawodników z Gdańska, zatem goście identycznym rezultatem rozprawili się z LUK-iem (17:25) i prowadzili już 2-0. Mikołaj Sawicki po dwóch setach ma 64-procentową skuteczność w ataku, a w sumie zdobył już 12 punktów, o trzy więcej od Bartłomieja Bołądzia.
Trzeci set długo niczym się nie różnił od poprzednich, a rozpędzony Trefl wydawał się pewny w drodze po trzypunktową premię, gdy świetnie po skosie zaatakował Sawicki (7:13). Lublinianie otrząsnęli się jednak, podwyższyli jakość gry odrabiając straty i sprawiając, że ten set był najbardziej zacięty. Końcówka należała jednak do gdańszczan, doskonale kierowanych przez Lukasa Kampę, MVP meczu. Trefl wygrał 25:22 i traci pięć punktów do piątego w tabeli PlusLigi Projektu Warszawa. Ale ma dwa mecze zaległe… LUK jest dziesiąty.
LUK Lublin – Trefl Gdańsk 0:3 (17:25, 17:25, 22:25)
MVP: Lukas Kampa
LUK Lublin: Nowakowski, Tavares, Faryna, Komenda, Malinowski, Wachnik, Szerszeń, Romać, Jóźwik, Jendryk, Stajer, Hudzik, Włodarczyk, Gregorowicz, Watten.
Trefl Gdańsk: Gałązka, Wlazły, Franchi Martinez, Niemiec, Czerwiński, Nasevich, Bołądź, Kampa, Urbanowicz, Sawicki, Droszyński, Zaleszczyk, Perry, Pruszkowski
Źródło: plusliga.pl
