Fot: Twitter Eugenio González Aguilera

Kamil Glik za pośrednictwem swojego Instagrama podzielił się w czwartkowy wieczór z kibicami zdjęciem ze szpitala, w którym przeszedł konieczną operację kolana. 

Polski obrońca nie miał wyjścia i musiał poddać się zabiegowi atrtroskopii kolana, po styczniowej kontuzji, którą odniósł na jednym z treningów w Benevento. Polak w styczniu zagrał tylko w jednym meczu, a później wypadł już z kadry meczowej. Początkowe doniesienia nie sugerowały potrzeby przeprowadzenia zabiegu, a Glik po chwilowej pauzie miał wrócić na boisko.

Uraz jednak nie był taki prosty do wyleczenia jak się wydawało. Diagnoza jaką postawiono Glikowi mówiła o jednym – zabieg. Polak przeszedł go pod okiem lekarza reprezentacji Polski – Jacka Jaroszewskiego. To oczywiście nie oznacza, że już za moment zobaczymy go na w barwach Benevento czy nawet reprezentacji Polski. Glikowi potrzebna jest jeszcze przerwa aby doszedł do siebie i rozpoczął proces powolnego powrotu do dyspozycji.

Na ten moment wydaje się, że występ Kamila Glika w marcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski w piłce nożnej jest wykluczony.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!