Optymistyczne informacje docierają z Polskiego Związku Narciarskiego, a konkretniej od sekretarza generalnego PZN Jana Winkiela. Poinformował on o zakończeniu przez polskich skoczków zgrupowania w Zakopanem.
Polscy skoczkowie zamiast pojechać do rumuńskiego Rasnova postawili na spokojny trening pod okiem pierwszego trenera Thomasa Thurnbichlera w Zakopanem. Obóz przygotowawczy do Mistrzostw Świata w Planicy rozpoczął się na początku tego tygodnia i zakończył w czwartek. Początkowo zakładano, że Polacy będą skakać aż do niedzieli.
Sekretarz generalny Jan Winkiel zdradził powody takiej decyzji. Przyznał, że polscy skoczkowie dobrze skakali i więcej treningu nie było już im potrzebne przed imprezą mistrzowską. Wyjawił też, że teraz będą się regenerować. Do słoweńskiej Planicy wyruszą w poniedziałek lub wtorek.
Informacje udzielone przez Winkiela potwierdza też Adam Widomski odpowiedzialny za nawiązywanie kontaktów z mediami. Zdradził, że Piotr Żyła i Dawid Kubacki utrzymują swoją wysoką formę, natomiast Kamil Stoch ją odzyskuje. Na skoczków będą czekać jeszcze indywidualne treningi, żeby zachować rytm i ciągłość. Cała kadra aktualnie jest zdrowa.
Mistrzostwa Świata w Planicy rozpoczną się 22. lutego i potrwają aż do 4. marca. Pierwsze kwalifikacje do indywidualnego konkursu na normalnym obiekcie zostaną rozegrane 24. lutego. Dzień później skoczkowie przystąpią już do walki o medale.