Zagłębie Lubin vs Miedź Legnica
Twitter @MiedzLegnica

Na koniec 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy odbyły się derby Zagłębia Miedziowego. Dwa zespoły walczące o utrzymanie w Ekstraklasie: Zagłębie Lubin i Miedź Legnica zmierzyły się ze sobą. Zwycięsko z tego starcia wyszli ,,Miedziowi”. 

Pierwsza połowa rozpoczęła się bardzo intensywnie. Zarówno goście jak i gospodarze szukali swoich szans. Dośrodkowywać próbował w 5. minucie piłkarz Zagłębia Kacper Chodyna, jednak zrobił to nieskutecznie. W 8. minucie spotkania to gracz Miedzi – Pieńko przymierzył płasko z dziesiątego metra, ale jego strzał obronił Kapino. Od dwudziestej minuty wiele strzałów z jednej i drugiej strony było blokowanych przez obrońców, przez co nie dolatywały one do bramki. W 27. minucie Pieńko kolejny raz próbował pokonać golkipera Lubinian, ale strzelił wysoko nad poprzeczką. Trzy minuty przed zakończeniem pierwszej części spotkania swojego szczęścia z kontrataku próbował Matynia uderzając z dystansu. Jego celownik był mocno rozregulowany i piłka przeleciała daleko od siatki rywali. Goście próbowali jeszcze dośrodkowywać na głowę Niewulisa, ale Dioudis nie doprowadził do strącenia futbolówki łapiąc ją w ręce.

W drugiej połowie bramkarz Miedzi Legnica musiał się napracować już w 48. minucie, kiedy bronił uderzenie zza szesnastki piłkarza gospodarzy. Chwilę później był bezradny. W 50. minucie w polu karnym Andrzej Niewulis sfaulował Kurminowskiego. Sędzia bez wahania wskazał na ,,wapno”. Do rzutu karnego podszedł Kacper Chodyna i zamienił go na gola. Co prawda Kapino odbił jego strzał, ale przy dobitce nie miał już szans. Pięć minut później Zagłębie Lubin mogło podwyższyć wynik spotkania, ale Bohar nie wykorzystał podania od Kurminowskiego. Goście nie potrafili na to odpowiedzieć. W 82. minucie spotkania gospodarze zrobili to co nie udało im się wcześniej. Starzyński dograł z rzutu wolnego do Jacha, który uprzedził Kapino i podwyższył prowadzenie na 2:0. Trzeciego gola w 89. minucie mógł dołożyć Doleżal, ale golkiper gości popisał się świetną interwencją. W końcówce Miedź Legnica przebudziła się. W doliczonym czasie gry bramkę kontaktową zdobył dla nich Narsingh, po błędzie Dioudisa. Gol był sprawdzany przez VAR, ale wideo-weryfikacja nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Więcej jednak bramek już nie padło ani ze strony gospodarzy ani gości.

Po zwycięstwie Zagłębie Lubin jest w o wiele lepszej sytuacji niż Miedź Legnica. Legniczanie zajmują ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy i tracą pięć punktów do wyjścia ze strefy spadkowej. Lubinianie natomiast wskoczyli na dwunaste miejsce, które na ten moment daje im utrzymanie się w najwyższej klasie polskich rozgrywek.

Zagłębie Lubin – Miedź Legnica 2:1 (0:0)

52′ 1:0 Kacper Chodyna (dobitka po rzucie karnym)

82′ 2:0 Jarosław Jach

90+1′ 2:1 Narsingh

Zagłębie Lubin: Dioudis – Kłudka, Ławniczak, Jach, Grzybek – Łakomy, Poletanovic (74′ Makowski), Chodyna, Pieńko (68′ Starzyński), Bohar (75′ Zivec) – Kurminowski (82′ Dolezal).

Miedź Legnica: Kapino – Carolina, Niewulis, Mijuskovic – Drygas (68′ Kostka), Chuca, Matynia (57′ Velkovski), Dominquez, Masouras (83′ Drachal) – Henriquez (58′ Obieta), Narsingh.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!