foto: Jakub Ziemianin/Raków Częstochowa

Raków Częstochowa pewnie pokonał w Legnicy Miedź w meczu 29. serii PKO Ekstraklasy. Tym zwycięstwem częstochowianie zrobili kolejny milowy krok do mistrzostwa. Na 5 kolejek przed końcem sezonu podopieczni Marka Papszuna mają 11 punktów przewagi nad drugą w tabeli Legią Warszawa. 

Pierwsze 15 minut to dominacja Rakowa. Drużyna z pod Jasnej Góry była w stanie stworzyć sobie kilka sytuacji strzeleckich. Najgroźniejszą sytuację wicemistrzowie Polski stworzyli w 7. minucie po błędzie bramkarza Miedzi, Vladyslav Kocherhin mając przed sobą praktycznie pustą bramkę nie trafił w piłkę. W kolejnej fazie pierwszej połowy legniczanie próbowali przyspieszyć grę. Taka postawa narażała ich na kontry ze strony gości. Pierwszy sygnał ostrzegawczy wysłał Vladislavs Gutkovskis wykorzystując błąd w komunikacji obrony gospodarzy, piłka przeszła jednak nad bramką a wcześniej sędzia odgwizdał przewinienie Łotysza. Kluczowym momentem w pierwszej części meczu była bramka samobójcza Damiana Tronta w 35. minucie. Raków prowadził 1:0. Legniczanie nie byli w stanie stworzyć sobie klarownych sytuacji do zdobycia gola, oddali tylko 3 strzały, z których żaden nie zmusił do interwencji Vladana Kovačevicia. Podopieczni Marka Papszuna schodzili na przerwę z jednobramkową zaliczką.

W drugiej połowie częściej przy piłce utrzymywali się piłkarze Miedzi, nic z tego posiadania jednak nie wynikało. W 58. minucie gry po dobrym kontrataku i indywidualnym rajdzie Bartosz Nowak znalazł się w dobrej sytuacji do podwyższenia wyniku. Uderzył jednak za mocno i piłka przeszła minimalnie nad bramką. Niespełna 10 minut później byliśmy świadkami pierwszego celnego strzału podopiecznych Grzegorza Mokrego. Chuca uderzył z dystansu a pierwszą interwencją w tym spotkaniu popisał się Vladan Kovačević, przerzucając piłkę nad poprzeczką. Raków kontrolował mecz a w 76. minucie częstochowianie, za sprawą Bogdana Racovitana podwyższyli prowadzenie na 2:0. Podopieczni Marka Papszuna nie wypuścili już tego zwycięstwa i do Częstochowy wracają z jedenastopunktową przewagą nad drugą w tabeli Legią Warszawa.

 

PKO Ekstraklasa – 29 kolejka
Raków Częstochowa – Miedź Legnica (2:0)
Tront 35′ (s), Racovitan 76′

Miedź Legnica: M. Abramowicz – Gülen (85. Massoúras), Mijušković, Niewulis, Carolina – Tront (58. Drygas) – Drachal (78. Kobacki), Dominguez, Chuca, Velkovski (78. Narsingh) – Obieta (58. Henríquez).

Raków Częstochowa: Kovačević – Racovitan, Petrášek, Arsenić – Tudor, Papanikolaou, Lederman (82. Berggren), Silva (88. Długosz) – Nowak (82. Cebula), Koczerhin (72. Wdowiak) – Gutkovskis (72. Piasecki).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!