Foto: Marek Biczyk/PZLA

Szwajcarski mityng w Bellinzonie to jeden z ostatnich przystanków letniego sezonu lekkoatletycznego. Wysokie drugie miejsce zajął w nim Norbert Kobielski praktycznie gwarantując sobie start na igrzyskach olimpijskich. 

Na liście startowej pojawiło się kilka polskich nazwisk, w tym właśnie wyżej wspomniany Norbert Kobielski. Skoczek wzwyż w pierwszych próbach zaliczył 2,15 m i 2,20 m. Przy drugim podejściu przeskoczył poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2,24 m. Mimo trzech podejść do próby na 2,28 m. trzykrotnie poprzeczka lądowała na materacu. To  wystarczyło do zajęcia drugiego miejsca i zapewnienia sobie w praktyce kwalifikacji olimpijskiej z rankingu, przez zebranie dużej liczby punktów w swoich występach (1248 pkt).

Na dystansie 100 metrów przez płotki ścigała się Pia Skrzyszowska. Polka przede wszystkim miała dobrą pierwszą połowę biegu, ale trzeba przyznać, że i końcówka nie była nie była najgorsza. Płotkarka uplasowała się na czwartym miejscu z czasem 12,68 s. Siódmy na 110 metrów przez płotki był Damian Czykier (13,71 s), któremu nie pomagały nie tylko płotki, ale i przeciwnik biegnący obok. Na 1500 metrów pobiegł Michał Rozmys finiszując na dwunastej lokacie z czasem 3:41,33. Tempo w tym biegu nadawał jako ”zając” Adam Czerwiński, a na dystansie 800 metrów za to samo odpowiedzialna była Aneta Lemiesz.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!