Azerskie zawody Grand Slam w judo zakończyły się. Piotrowi Kuczerze (kat. 100 kg) do brązowego krążka zabrakło naprawdę niewiele.
Piotr Kuczera był o włos od wywalczenia brązowego medalu. Polski judoka zaczął od zwycięstwa nad Chilijczykiem Thomasem Briceno. W kolejnej rundzie pokonał Brazylijczyka Rafaela Buzacariniego. Mimo że potem przegrał z Portugalczykiem Jorge Fonsecą to trafił do repasażu, w którym najpierw zwyciężył nad Francuzem Olivarem Cedricem, a następnie poległ z Brazylijczykiem Leonardo Goncalvesem. Końcowo to właśnie jego ostatni rywal zdobył brązowy medal, a Kuczer musiał zadowolić się piątą lokatą.
Już na pierwszej rundzie zmagania zakończył: Kacper Szczurowski (kat. +100 kg) przegrywając z Serbem Igorem Vracarem. Jakub Pankowski (kat. 90 kg) natomiast wygrał z gospodarzem Amarowem Grigorianowem, żeby później ulec Brazylijczykowi Rafaelowi Macedo.