W 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski trzecioligowa KS Wieczysta Kraków podjęła występującego w Ekstraklasie Piasta Gliwice. Niespodzianki się nie doczekaliśmy. Gliwiczanie byli lepsi zarówno w obronie jak i w ataku wygrywając 4:0.
Szybko swoją wyższość udowodnili gliwiczanie. W 6. minucie meczu Jorge Felix strzałem z dystansu pokonał Patryka Letkiewicza. Piast nie zamierzał odpuszczać i szukał kolejnych trafień. Bliski tego był znów Felix, ale tym razem golkiper Wieczystej zachował się bez zarzutu. W 17. minucie na uderzenie zdecydował się Chrapek, ale i on nie był w stanie pokonać Letkiewicza. Dziesięć minut później Damian Kądzior był bliski trafienia z rzutu wolnego, ale ostatecznie futbolówka minęła bramkę. Wieczysta Kraków nie miała zbyt wiele do powiedzenia w pierwszej połowie spotkania. Mimo starań poczynionych w ataku piłkarze z Krakowa byli dalecy od wyrównania wyniku. Wiele ich akcji nie kończyło się nawet uderzeniem. W 34. minucie z dystansu za to przymierzył Patryk Dziczek, ale jego strzał był niecelny. Trzeba przyznać, że gdyby Piast był skuteczniejszy to prowadziłby już zdecydowanie wyżej. Tablica wyników wciąż pokazywała skromną zaliczkę w postaci jednego gola zdobytego na samym początku meczu. W końcowej fazie piłkarze Wieczystej starali się jeszcze coś dobrego pokazać, ale słabo im to wychodziło.
Wieczysta Kraków zdawała sobie sprawę, że jeśli nie ruszy do ataku w drugiej połowie to nie ma co liczyć na wygraną w tym meczu. Zatem od pierwszych minut krakowianie pokazywali się w ofensywie. Szczęścia próbowali Aralica czy Danielak, ale obaj nie zdołali wpakować piłki do siatki. Wieczysta szybko została skarcona kontratakiem w wykonaniu gliwiczan. W 57. minucie Krykun zagrał do Miłosza Szczepańskiego, a ten nabiegł na futbolówkę i wstrzelił ją do bramki. Gości ratować przed stratą gola musiał wyjściem z bramki Szymański, który uprzedził tym samym rozpędzonego Torresa. Zagrożenie zostało zażegnane, a chwilę później bufor bezpieczeństwa zwiększyli sobie gliwiczanie. W 63. minucie bowiem trzeciego gola dla Piasta zanotował Damian Kądzior, po asyście Ameyawa. Torres i Kiedrowicz starali się pociągnąć swoją drużynę, ale ich strzały wędrowały nad poprzeczką. Pod koniec drugiej połowy jeden z gliwiczan został sfaulowany we własnym polu karnym, a sędzia podyktował jedenastkę. Podszedł do niej Patryk Dziczek i pewnie trafił do siatki. Więcej w tym meczu się już nie wydarzyło – Piast Gliwice gra dalej, a KS Wieczysta Kraków odpada z rozgrywek Fortuna Pucharu Polski.
KS Wieczysta Kraków – Piast Gliwice 0:4 (0:1)
6′ 0:1 Jorge Felix
57′ 0:2 Miłosz Szczepański
63′ 0:3 Damian Kądzior
83′ 0:4 Patryk Dziczek
KS Wieczysta Kraków: Letkiewicz – Pietras (80′ Pakulski), Favorov, Kołodziej, Bąk – Torres, Góralski (59′ Kiedrowicz), Slavchev, Bargiel (46′ Knasmullner), Danielak – Aralica (59′ Fidziukiewicz)
Piast Gliwice: Szymański – Mosór, Munoz, Chrapek (46′ Tomasiewicz), Felix (59′ Hateley), Kądzior, Holoubek, Dziczek, Mokwa (46′ Pyrka), Szczepański (67′ Bykowski), Krykun (59′ Ameyaw).
