Wyjątkowo długo trwało spotkanie Magdy Linette z Brazylijką Haddad Maią. Po prawie czterech godzinach Polka uległa rywalce i odpadła z turnieju.
Choć to Linette szybko wyszła na dwugemowe prowadzenie, to właśnie wyżej notowana Brazylijką pokazała swoją pozycję szybko odrabiając straty. Długa wymiana ciosów doprowadziła do tie-breaku w którym zwyciężyła Haddad Maia, mimo, że to Polka miła lepsze statystyki w pierwszym secie, notując trzy asy serwisowe. Niestety skończył się on wynikiem 7:6 (8-6) dla 13. w rankingu zawodniczki z Brazylii.
W drugim secie to również Polka miała lepsze liczby. Szczęśliwie przełożyły się one na punkty, jednak potyczka znów trwała bardzo długo. To odsłona spotkania również zakończyła się tie-breakiem, ale w nim górą była właśnie nasza rodaczka, wygrywając w nim 7-1. Już wtedy zawodniczki męczyły się na korcie od prawie trzech godzin.
Trzeci, ostateczny set, zweryfikował jednak wytrwałość obu pań. Zdecydowanie lepszą kondycją wykazała się tenisistka z Ameryki Południowej, która w pełni pokazała swój kunszt i rozbiła Linette 6:1, mimo, że znów statystyki „mówiły” za Magdą. Tym samym trzecia najlepsza tenisistka przegrała cały mecz 2:1 i pożegnała się z imprezą.
Abu Dhabi WTA
Beatriz Haddad Maia – Magda Linette 2:1 (7:6, 8-6; 6:7, 1-7; 6:1)
