Zwycięstwo ŁKS Commercecon Łódź w drugim występie w Lidze Mistrzyń. Łodzianki pokonały po tie-breaku gospodynie turnieju, Marice Plovdiw.
Drugie swoje spotkanie w Lidze Mistrzyń ełkaesianki rozgrywały z gospodyniami turnieju. Premierowy set był rozgrywany spokojnie i pewnie. Tylko do stanu 5-5 Bułgarki dotrzymywały kroku, bo potem już Katarina Lazović i Katarzyna Zarośliska- Król wzięły sprawy w swoje ręce i od pierwszego bezpiecznego prowadzenia (5-7) przewaga systematycznie rosła. Ełkaesianki mogły liczyć na interesujące nagrania Britt Bongaerts oraz mocne ataki ze skrzydeł Aleksandry Wójcik. W połowie seta Polki miały 6.”oczek” różnicy (11-17), natomiast w kolejnych akcjach konsekwentnie zmierzały do końca seta, by udowodnić prym wynikiem 18-25.
Nic nie kleiło się łodziankom po pierwszej zmianie stron i po krótkim wyrównanym początku siatkarki z Plowdiw osiągnęły aż 7. punktową przewagę (12-5), a następnie nawet 8. punktową (14-6). Na boisko została wprowadzona Joanna Pacak, która dużo dobrego wniosła do gry łodzianek. Jednak zbyt dużo błędów w destrukcji i rozegraniu pozwoliło tylko zmniejszyć straty w tym secie, który ełkaesianki zapisały na straty (25-20).
Trzecia partia rozpoczęła się od trzech punktów miejscowych, ale już pierwsza przegrana piłka na tyle zdenerwowała szkoleniowca łodzianek Giuseppe Cuccariniego, że ten postanowił wziąć czas i „wypożyczyć” sobie swoje zawodniczki. Te na tyle wzięły sobie to do serca, że po asie serwisowym Aleksandry Wójcik był remis 4-4. Jednak w dalszej części zawodniczkom z Łodzi nie było łatwo. Popełniały dużo prostych błędów, co przełożyło się na ponowną przewagę Bułgarek (11-6). Łódzkie „Wiewióry” zmniejszyły dystans do dwóch punktów (11-9), jednak później znakomicie podbijały piłki siatkarki z Plovdiw wracając niezwłocznie do większego zapasu, który niebawem wynosił 6.punktów (16-10). Łodzianki próbowały, ale nic nie były w stanie wskórać i przegrały trzecią partię w identycznym stosunku jak drugą.
W kolejnym secie łodziankom udało się pozbierać i w pierwszej fazie gry zdecydowanie zdominowały boisko, zdobywając 6 pierwszych punktów. Znakomita na siatce była Aleksandra Wójcik, lepiej atakowało się Katarzynie Zaroślińskiej – Król oraz Klaudii Alagierskiej. ŁKS zdecydowanie kontrolował tą partię i nie dał siatkarkom Maricy nadziei, nawet tych złudnych. W połowie seta łódzkie siatkarki miały 7. punktów zaliczki (10-17) i taka różnica utrzymywała się już do końca (17-25).
Nie miały problemów rozpędzone ełkaesianki w decydującej partii. Szybkie prowadzenie 5-1 dodały zawodniczkom pewności. Klasą dla siebie była Aleksandra Wójcik, dla której nie było straconych piłek. Do zmiany stron nic się nie zmieniło i ŁKS Commercecon Łódź prowadził 8-3. Także po zmianie stron układ sił się nie zmienił, a do wciąż kapitalnie atakującej Wójcik dołączyła z pewnymi atakami Nadja Ninković. Bułgarki próbowały jeszcze ratować sytuację, lecz ekipa łódzka była zupełnie inną drużyną niż ta z drugiego i trzeciego seta. Uwieńczeniem znakomitej gry Wójcik był atomowy atak po prostej Wójcik, który rozstrzygnął losy spotkania (10-15).
MARICA PLOVDIW – ŁKS COMMERCECON ŁÓDŹ 2-3 (18-25, 25-20, 25-20, 17-25, 10-15)
Skład ŁKS Commercecon Łódź: Joanna Pacak, Aleksandra Pasznik, Krystyna Strasz, Klaudia Alagierska, Katarina Lazović, Anna Kalandzadze, Aleksandra Wójcik, Britt Bongaerts, Nadja Ninković, Magdalena Saad