fot. Łukasz Grochala/Cyfrasport

Betclic 1. Liga: ŁKS Łódź przerwał fatalną passę

ŁKS Łódź przerwał serię ośmiu ligowych spotkań bez zwycięstwa. Podopieczni Ariela Galeano wygrali 3:1 z Wartą Poznań w meczu 23. kolejki Betclic 1. Ligi.

Reklama

Betclic 1. Liga: ŁKS Łódź przerwał fatalną passę

Zespół trenera Ariela Galeano rozpoczął piątkowy mecz od zdecydowanych ataków na bramkę ekipy z Wielkopolski i już w pierwszych dziesięciu minutach łodzianie co najmniej trzykrotnie zagrozili przyjezdnym. Dwukrotnie bliski szczęścia był Maksymilian Sitek (skrzydłowy znalazł się nawet w sytuacji „oko w oko” z Leo Przybylakiem), z kolei po strzale Marko Mrvaljevicia piłka ugrzęzła w nogach obrońców.

Szturm trwał jednak dalej i w końcu przyniósł efekt. Po upływie pierwszego kwadransa w szesnastce Warty doszło do starcia Marko Mrvaljevicia z defensorem i chociaż w pierwszym momencie arbiter nie zauważył przewinienia zawodnika w zielonej koszulce, po szybkiej konsultacji z VAR-em skorygował swoją decyzję, wskazując na wapno. Zadania odczynienia złego uroku i zdobycia dla ŁKS-u gola na stadionie Króla po wielu tygodniach przerwy, podjął się Michał Mokrzycki – uderzenie pomocnika z jedenastu metrów było pewne i dało łodzianom prowadzenie (1:0).

Przewaga „Rycerzy Wiosny” w tym fragmencie spotkania nie podlegała dyskusji, czego dowodem drugi gol zdobyty przez łodzian w 29. minucie po podaniu Maksymiliana Sitka do Piotra Głowackiego, ostrym dośrodkowaniu tego ostatniego z lewego skrzydła i interwencji… Kacpra Michalskiego, który omyłkowo skierował futbolówkę do własnej bramki (2:0). Na przerwę piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego mogli zejść w jeszcze lepszych humorach, ale w końcówce pierwszej odsłony dwukrotnie upiekło się poznaniakom po strzałach Kamila Dankowskiego i Koki Hinokio.

Po zmianie stron przewaga łodzian stała się chyba jeszcze większa, ba, w trakcie pierwszych dziesięciu minut gospodarze momentami nie schodzili z połowy rywala, panując niepodzielnie na boisku. Sytuacji było całe mnóstwo – z dystansu huknął Pirulo, uderzenie Maksymiliana Sitka z pola karnego obronił bramkarz, podobnie jak w 57. minucie, gdy strzał skrzydłowego próbowali dobić Michał Mokrzycki i Piotr Głowacki.

I gdy wydawało się, że ŁKS za chwilę zdobędzie trzeciego gola, łodzianie nadziali się na szybki kontratak schowanego na podwójną gardę rywala i Kacper Michalski zdobył gola kontaktowego. Teraz gra się nieco wyrównała, bo poznaniacy zwietrzyli swoją szansę, co więcej kwadrans przed końcem kibicom ŁKS-u skóra ścierpła na plecach, bo z podobnej pozycji tuż obok słupka kropnął Michał Feliks. ŁKS był jednak w piątek zespołem dużo lepszym i udowodnił to chwilę później. W 77. minucie po akcji lewym skrzydłem i dośrodkowaniu na pole karne, piłka spadła pod nogi wprowadzonego chwilę wcześniej na murawę Mateusza Wysokińskiego, który atomowym uderzeniem ustalił wynik zawodów. Łodzianie odnieśli ósme zwycięstwo w sezonie i przy okazji pierwsze pod wodzą trenera Ariela Galeano.

ŁKS, który zgromadził dotychzas 31 punktów zajmuje jedenaste miejsce w ligowej tabeli. Warta Poznań z 20 oczkami na koncie sklasyfikowana jest na czternastym miejscu.

Betclic 1. Ligi – 23. kolejka
ŁKS Łódź – Warta Poznań 3:1 (2:0)
Mokrzycki 19′ (k), Michalski 29′ (s), Wysokiński 77′ – Michalski 62′

żółte kartki: Pirulo, Głowacki – Markow.

ŁKS Łódź: Aleksander Bobek – Kamil Dankowski, Sebastian Rudol, Levent Gulen, Piotr Głowacki (Antonio Majcenić 84′) – Mateusz Kupczak, Michał Mokrzycki (73, Mateusz Wysokiński 73′), Kōki Hinokio – Maksymilian Sitek (Antoni Młynarczyk 68′), Pirulo (Andreu Arasa 68′), Marko Mrvaljević (Gustaf Norlin 84′). Trener: Ariel Galeano.

Warta Poznań: Leo Przybylak – Jakub Bartkowski, Adrian Gryszkiewicz, Jakub Kiełb, Kacper Michalski, Yurii Tkachuk (Shun Shibata 82′), Maciej Żurawski (Damian Gąska 69′), Ivaylo Markov (Tomasz Wojcinowicz 69′), Maciej Firlej, Filip Waluś (Krzysztof Drzazga 46′), Michał Feliks.

źródło: Informacja prasowa ŁKS Łódź

Reklama
Opublikowano: 08.03.25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Polecane